Tunele na Bemowie i Chomiczówce? "Bandyckie zamiary"
10 maja 2018
Trasa szybkiego ruchu łącząca Gdańsk i Kraków przebiegnie w tunelach obok bloków Nowego Bemowa i Chomiczówki. Najważniejszy dokument potrzebny do jej budowy został już wydany.
Według zapowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trasa S7 pomiędzy Kiełpinem koło Łomianek a trasą S8 powstanie do roku 2025. Droga będzie miała po 3-4 pasy ruchu w każdym kierunku. Planowany odcinek będzie mieć prawie 13 km długości i w początkowej części przebiega po istniejącym śladzie Kolejowej w Łomiankach.
NIE dla trasy S7. "Tragedia dla Bemowa"
S8 już jest, czas na S7. W centrum naszej dzielnicy ma powstać gigantyczny węzeł tras szybkiego ruchu.
Następnie za węzłem "Kolejowa" droga odbije na południe, w kierunku Kanału Młocińskiego, gdzie pobiegnie po nasypie. Dalej samochody pojadą między Kampinoskim Parkiem Narodowym a Cmentarzem Północnym. W pobliżu południowego skraju cmentarza powstanie tzw. węzeł zespolony "Wólka Węglowa / Janickiego".
Czy to ma sens?
Taki przebieg S7 był planowany wiele lat temu, gdy nie było mowy o obwodnicy Warszawy czy autostradzie A2, a sama stolica wyglądała zupełnie inaczej. Decyzja o budowie trasy w takim kształcie budzi szereg pytań. Czy droga z Gdańska do Krakowa powinna w ogóle biec przez Warszawę? Prosta linia łącząca te miasta jest po drugiej, zachodniej stronie Puszczy Kampinoskiej i przecina Włocławek. Czy jest sens budować trasę, gdy GDDKiA planuje "wielką obwodnicę" na wysokości Wyszogrodu i Modlina? Czy ostatecznie nie okaże się, że jedyną funkcją S7 jest przejęcie ciężkiego ruchu z Łomianek i bielańskiego odcinka Wisłostrady?
- Tego typu trasy powinny przebiegać daleko poza granicami miasta - uważa nasz czytelnik. - Mieszkańcy Bielan powinni zjednoczyć siły z Bemowem i wspólnie oprotestować takie bandyckie zamiary budowy trasy. S7 powinna przebiegać po zachodniej stronie Puszczy Kampinoskiej i łączyć się z autostradą A2.
Na dole auta...
Według założeń GDDKiA trasa S7 przejdzie przez gęsto zaludnione tereny Bemowa i Chomiczówki dwoma tunelami, podobnymi do tego pod Centrum Nauki Kopernik
- Za Arkuszową planowana droga schodzi do tunelu o długości kilometra [obok Chomiczówki - red.] i kolejnego o długości 1123 m [na Nowym Bemowie], a następnie wznosi się ponad teren nad drogą S8 - informuje GDDKiA.
Pomiędzy tunelami powstanie węzeł drogowy łączący S7 z przedłużonymi ulicami Żołnierzy Wyklętych i Maczka. Zbudowane zostaną również wiadukty, przejścia podziemne, kładki pieszo-rowerowe, ekrany akustyczne, przejścia dla zwierząt i ogrodzenie trasy, uniemożliwiające wejście na jezdnię np. dzikom i łosiom.
...na górze zieleń?
27 kwietnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała tzw. decyzję środowiskową, uznawaną za najtrudniejszy do zdobycia dokument przy inwestycjach drogowych. Póki co jest jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, jak będzie wyglądać zagospodarowanie terenu nad tunelami. Według zapowiedzi GDDKiA będzie to "zieleń", ale konkrety poznamy dopiero na etapie prac nad projektem.
- Jesienią planujemy ogłosić przetarg na koncepcję programową wraz z pełnym rozpoznaniem geologicznym, aby na początku przyszłego roku móc podpisać umowę na jej wykonanie - zapowiada inwestor. - Następnie, po otrzymaniu dokumentacji koniecznej do ogłoszenia postępowania przetargowego na projekt i budowę trasy, w latach 2020-21 chcemy wyłonić wykonawcę i podpisać z nim umowę, aby móc udostępnić ekspresowy wylot ze stolicy w stronę Trójmiasta w latach 2024-2025.
Będą odwołania
- Ta decyzja oznacza budowę drogi ekspresowej przez środek osiedli mieszkaniowych, w bliskim sąsiedztwie szkół - mówi burmistrz Bemowa Michał Grodzki. - Jej budowa to też częściowa likwidacja bemowskiego lotniska, nie wspominając już o istniejącej zieleni oraz zabytkach, w tym dawnej wieży kontroli lotów przy Wolfkego. Wylot z tunelu będzie znajdował się tuż nad głowami dzieci ze szkoły przy Andriollego, która dziś ma piękny teren z placami zabaw, bieżnią i boiskami, otoczony lasem. Zamienić się to może w kłębowisko spalin, potok TIR-ów i samochodów.
- Jako stronie postępowania administracyjnego pozostaje nam złożyć odwołanie od wydanej decyzji - dodaje Sebastian Tyszczuk z Kukiz'15. - Największe obawy związane są ze skażeniem powietrza spalinami w związku z przekroczeniem norm przy wylotach z projektowanych tuneli. Inwestor nie ukrywa, że skażenia zostaną znacząco przekroczone oraz że obejmą sąsiadujący z trasą teren zamieszkania. W bezpośrednim otoczeniu tych wylotów znajdują się szkoły podstawowe. Naszym zdaniem rezerwa pod S7 powinna posłużyć budowie lokalnej ulicy, łączącej Radiową z Połczyńską a sama trasa powinna ominąć Łomianki, Bielany i Bemowo.
(dg)
.