REKLAMA

Białołęka

drogi »

 

Tu może dojść do tragedii. Niebezpieczny przejazd straszy od lat

  6 kwietnia 2018

alt='Tu może dojść do tragedii. Niebezpieczny przejazd straszy od lat'

Absurdalne przepisy i wadliwy plan miejscowy uniemożliwiają likwidację jednego z czarnych punktów na drogowej mapie Białołęki.

REKLAMA

Mowa o przejeździe rowerowym, znajdującym się tuż obok nasypu mostu Skłodowskiej-Curie i przystanku autobusowego Świderska. Na to, że droga rowerowa na najmłodszym warszawskim moście powstała z wieloma błędami, rowerowi aktywiści zwracali uwagę od samego początku. W tym miejscu rowerzyści zjeżdżający z dużą prędkością z mostu są całkowicie niewidoczni dla kierowców przejeżdżających pod estakadą. Człowiek człowiekowi dzikiem. Jak zachować się na wale? Człowiek człowiekowi dzikiem. Jak zachować się na wale?
Wał wiślany to najpopularniejszy deptak dla mieszkańców Tarchomina i Nowodworów. Nie wszyscy wiedzą jednak, jakie zasady na nim obowiązują.
Jak informuje Zielone Mazowsze, zgodnie z pierwotnym projektem przejazd ten miał być wyniesiony razem z przejściem dla pieszych, właśnie dla zapewnienia większego bezpieczeństwa.

A miało być bezpiecznie

- Byłem świadkiem sytuacji, kiedy samochód w ostatniej chwili zahamował przed grupą rowerzystów - pisał w 2015 roku Jan Poczobut, który zaproponował umieszczenie przejazdu na progu zwalniającym. - Brak bezpieczeństwa w tym miejscu sygnalizują zarówno rowerzyści, jak i kierowcy. Poza sezonem rowerowym z przejścia korzysta wiele osób chcących dostać się na przystanek tramwajowy i autobusowy oraz biegacze, biegnący przez most.

Jan Poczobut swój projekt złożył do budżetu partycypacyjnego i zebrał prawie 1700 głosów poparcia. Było to jednak podczas pierwszej edycji, gdy urzędnicy jeszcze nie radzili sobie z odpowiednią weryfikacją pomysłów warszawiaków. Wkrótce okazało się, że wyniesionego przejazdu nie da się zbudować zgodnie z przepisami.

Wstąp do księgarni

Absurd goni absurd

- Nie można wybudować progu zwalniającego tak blisko mostu, więc w uzgodnieniu z autorem zostanie zaprojektowane i wykonane rozwiązanie zamienne - informuje Zarząd Dróg Miejskich. - Analizowany był również wariant z budową drogi dla rowerów wzdłuż Świderskiej po stronie Wisły, aby nie trzeba było przejeżdżać na drugą stronę. Nie pozwala jednak na to zapis planu zagospodarowania.

Powtórzmy: nie można budować progu zbyt blisko mostu, na który i tak nie da się w tym miejscu wjechać samochodem. A plan miejscowy jest na tyle restrykcyjny, że uniemożliwia wprowadzenie bezpiecznego, rozsądnego rozwiązania. Trzeba przyznać, że drogowcy mają do czynienia z absurdalną sytuacją, z której trudno znaleźć wyjście.

REKLAMA

Co teraz?

- Zamierzamy opracować dokumentację projektową we własnym zakresie - mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik ZDM. - W tej chwili lista zadań które mamy do opracowania obejmuje kilkadziesiąt pozycji, ale ten projekt jest na jej początku. Mamy nadzieję, że uda się wiosną przygotować projekt, który przedstawimy do uzgodnień. Ze względu na liczne ograniczenia trudno jest w tej chwili ocenić, jakie rozwiązania będą ostatecznie możliwe do realizacji.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (16)

# arrrr

06.04.2018 10:34

a czy tymczasowo nie można chociaż zamontować, przy pasach, dla kierowców wyjeżdżających z tunelu lustra w którym będzie widać czy jakiś rowerzysta zjeżdża z mostu ? To chyba stosunkowo niedrogie rozwiązanie a zdecydowanie poprawiłoby bezpieczeństwo w tym miejscu.

# norbitek

06.04.2018 13:04

Najprościej i pewnie najtaniej byłoby ustawienie na drodze dla rowerów znaku B-20 "stop".
tak aby rowerzysta musiał się zatrzymać przed przejazdem.

 zbyszekx

07.04.2018 13:07

Niebezpieczne?? Dla kogo? Tylko dla wariatów, którzy urządzają sobie wyścigi. Jeżdżę tamtędy codziennie i jakoś nie mam w zwyczaju rozpędzać się zjeżdżając z mostu i bez namysłu wpadać na zebrę.
Wystarczy jakaś widoczna tablica dla przypadkowych rowerzystów, miejscowi wiedzą, że to ulica i lepiej się zatrzymać, inni którzy rzadko tam bywają, będą mieli tablicę.
Swoją drogą to skrzyżowanie i to z Myśliborską powinno być nagrodzone jakoś....zgniłym burakiem, czy brudnym słoikiem za wybitną myśl techniczną ;)

REKLAMA

# J@c

07.04.2018 15:20

Jest tam jedno rozwiązanie. Należy zmusić rowerzystów do zachowania maksymalnej ostrożności, a kierowców do ograniczenia prędkości do minimum - np. 20 km/h.

# Mark

08.04.2018 19:44

A nie można postawić sygnalizatora świetlnego? Zielone dla pieszych i rowerzystów to czerwone dla kierujących i odwrotnie. Za swoja radę nie chcę pieniędzy nic, bo i na rowerze i samochodem dość często tam jadę.

 eRDe

09.04.2018 10:07

#Mark napisał(a) 08.04.2018 19:44
A nie można postawić sygnalizatora świetlnego? Zielone dla pieszych i rowerzystów to czerwone dla kierujących i odwrotnie.

Patrząc na to, co się dzieje na przejeździe pod mostem po stronie bielańskiej (sygnalizacja jest, ale nie jest włączona), można odnieść wrażenie że sygnalizacja świetlna przekracza możliwości warszawskiego ratusza;)

REKLAMA

# poli

09.04.2018 19:05

wystarczy że kierowcy będą przestrzegać przepisów.

# Raf

10.04.2018 00:27

Na drodze rowerowej po drugiej stronie Wisły mamy przykład bardzo dobrego i skutecznego rozwiązania - progi, czy raczej muldy zwalniające na drodze dla rowerów. Skutecznie spowalniają głupców pędzących wprost na samochody, ale dla spokojnie jadących nie stanowią żadnej przeszkody.

 Do rzeczy

10.04.2018 10:41

W takich z pozoru drobnych sprawach wychodzi właśnie, jak słabo nasza dzielnica jest zarządzana. Od otwarcia tego mostu wiadomo, jak bardzo niebezpieczne jest to miejsce. I na co czekamy, szanowna Pani Burmistrz i Pani poprzednik. Na tragedię. Proszę przeczytać tę dyskusję i zobaczy Pani, ile jest sposobów na ograniczenie niebezpieczeństwa. To są żadne koszty. Tylko chęci trzeba, do diabła. I proszę nie pisać, że to nie leży w kompetencjach dzielnicy. Od tego Pani jest i ma do dyspozycji cały wielki aparat administracyjny z siedzibą kilometr dalej, aby załatwił tę sprawę we właściwym merytorycznie urzędzie, podległym najprawdopodobniej władzom Warszawy.

REKLAMA

# tomek11

10.04.2018 17:34

Nikt nie poruszył kwestii, że nie tylko samochody muszą w tym miejscu ustąpić rowerzystom ale również rowerzyści pieszym. Droga rowerowa przecina się z chodnikiem (są pasy dla pieszych na DDR co widać na zdjęciu pod tytułem artykułu) i piesi mają pierwszeństwo. Tak więc jeśli robimy próg zwalniający dla samochodów, może przy okazji taki sam dla rowerów?

# tarchomin

12.04.2018 14:02

Wystarczyło by zrobić "Esowanie" na ścieżce rowerowej, aby "rowerzyści" byli zmuszeni do zwolnienia.

# G7G

24.06.2018 22:49

Jeżdżę przez most Północny na rowerze dość często i potwierdzam, że jest to niezwykle niebezpieczne miejsce i zdarzało mi się, że musiałem zatrzymać się rowerem, bo samochód jechał za szybko i nie był w stanie się zahamować by we mnie nie uderzyć. Oczywiście naszym projektantom brakuje wyobraźni, żeby przebudować takie miejsce. Brakowało, gdy rysowali ten absurdalny tunel w tym miejscu i brakuje nadal, żeby poprawić bezpieczeństwo. Wszystkie skrzyżowania wokół mostu Północnego zaplanowane są źle, jakby rysował jakiś praktykant. Tuż po otwarciu wiaduktu na Modlińskiej nad mostem doszło do kilku wypadków w pierwszym tygodniu, musieli ograniczyć prędkość do 30 km/h na nowym obiekcie!!! Zjazdy na most też wyznaczone tak, że nikt powyżej 50 km/h nie mieści się na swoim pasie. Ale czy ktoś z ratusza Białołęki widzi problem? Ależ skąd! Zadowoleni z siebie, jak wspaniale rozwija się dzielnica pod ich światłym przywództwem. Powinni natychmiast wnioskować o przeprojektowanie przynajmniej kilku skrzyżowań wokół Północnego.

REKLAMA

# G7G

24.06.2018 22:58

Przychylam się do pomysłu kolegi #Tarchomina: wystarczy zrobić eskę drogi rowerowej, z jednej i drugiej stony jezdni. Zjeżdżając w dół odbić mocno w lewo, potem w prawo i przeciąć jezdnię ulicy Świderskiej 30 m dalej. Ale któż to z tych wspaniałych projektantów i urzędników na to wpadnie? Przecież na rowerze nie jeżdżą tylko limuzynami, to zapewne tylko znak STOP dla rowerów mogą wymyślić.

 Komandor Bomk

25.06.2018 18:17

Trzeba cos z tym zrobic... ale i tak jest najgorsze to, ze w calej Warszawie kierowcy NOTORYCZNIE parkuja zbyt blisko pasów, ograniczając widoczność. Widziałem akcje ZDM ("10 m"), na youtube hula i chwała im, bo pokazuja warszawiakom, jakie jest właściwe zachowanie. tylko czy ktos naprawde zrozumie i nie bedzie powtarzal bledow? wnoszac po reakcjach ludzi z tego filmiku - moze byc ciezko.

 Amanda231

25.06.2018 18:48

Komandor Bomk napisał 25.06.2018 18:17
Trzeba cos z tym zrobic... ale i tak jest najgorsze to, ze w calej Warszawie kierowcy NOTORYCZNIE parkuja zbyt blisko pasów, ograniczając widoczność. Widziałem akcje ZDM ("10 m"), na youtube hula i chwała im, bo pokazuja warszawiakom, jakie jest właściwe zachowanie. tylko czy ktos naprawde zrozumie i nie bedzie powtarzal bledow? wnoszac po reakcjach ludzi z tego filmiku - moze byc ciezko.

Co prawda troche nie na temat sie wypowiedziałeś, ale w sumie to się zgadzam. Kazdy glos w dyskusji jest wazny ;). Tez widzialam te akcje i szanuje to bardzo. Wreszcie cos fajnego jakis publiczny organ zrobil

REKLAMA

# Kazimierz

25.06.2018 21:12

Chyba potrzebujemy tych wszystkich akcji społecznych tylko po to, aby namawiać ludzi do przestrzegania przepisów drogowych i własnego rozsądku. Wiecie ile jest ofiar w pieszych przez złe parkowanie? Zobaczcie tutaj:http://10m.waw.pl/
Naprawdę czasami ręce opadają na kierowców
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe