Trasa S7 coraz bliżej. "Budowa jest konieczna"
24 października 2017
Nowa wylotówka na Gdańsk powstanie najprawdopodobniej w tunelu obok Chomiczówki, budowanym metodą odkrywkową.
Którędy ma omijać Warszawę ogromny ruch tranzytowy z północy na południe Polski? Z pozoru to pytanie ma niewiele wspólnego z Bielanami, ale wystarczy przejść się na Pułkową, by zrozumieć problem. Historyczne Młociny są tam rozcięte na pół szeroką arterią, którą w granice miasta codziennie wjeżdżają tysiące samochodów, ciężarowych i osobowych. Znaczna ich część przejeżdża następnie estakadą nad Lasem Bielańskim, potem kierując się na Trasę Armii Krajowej, Trasę Prymasa Tysiąclecia, Al. Jerozolimskie i dalej na południe. Na odcinku bielańskim dodatkowym problemem jest duży ruch zza mostu Skłodowskiej-Curie, rozlewający się po Wisłostradzie i al. Reymonta. Jak temu zaradzić?
Nad Wisłą...
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od lat ma w planach budowę odcinka drogi ekspresowej S7 - nowej wylotówki z Warszawy na Gdańsk. Jednym z rozważanych wariantów jest przebudowa bielańskiego odcinka Wisłostrady i Pułkowej, po której stara trasa z czasów PRL zyskałaby standard drogi ekspresowej. Wjazd na nią byłby możliwy w granicach Warszawy tylko na trzech węzłach: z Wóycickiego, z mostem Skłodowskiej-Curie i z Gwiaździstą. Ukrycie trasy w tunelach na wysokości Lasu Bielańskiego i Młocin byłoby bardzo kosztowne, ale rozwiązałoby jednocześnie trzy problemy: degradacji miasta-ogrodu, dojazdu do UKSW (mogłyby powstać przystanki autobusowe z windami) i hałasu drogowego w rezerwacie przyrody.
Z myślą o mieszkańcach warto jednak zadbać, aby tunel obok Chomiczówki był dłuższy i wyposażony w filtry zanieczyszczeń. Budowa trasy S7 jest konieczna, ale nie może ona się odbyć bez konsultacji z mieszkańcami Bielan - mówi wiceburmistrz Piątkowski. - Wariant z takimi tunelami nie był brany pod uwagę - mówi Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Przeprowadzone analizy nie wykazały konieczności zastosowania takich rozwiązań.
...czy za Chomiczówką?
Ostatecznie GDDKiA uznała za optymalny wariant, w którym trasa S7 omija najgęściej zaludnione części dzielnicy od zachodu. Ekspresówka miałaby powstać obok muru Cmentarza Północnego, utworzyć węzły z Wóycickiego i planowanym przedłużeniem Nocznickiego (tzw. węzeł Janickiego) i ukryć się w tunelu na wysokości Chomiczówki i fortu Wawrzyszew. Według założeń GDDKiA byłby on budowany metodą odkrywkową.
Na wysokości Księżycowej S7 znowu wychodziłaby na powierzchnię, szła po płycie lotniska i ponownie chowała się w tunelu, tym razem dla ochrony przed hałasem bloków na Bemowie. Planowany do budowy odcinek kończyłby się wielkim węzłem z trasą S8. Na Bemowie plany GDDKiA spotkały się ze sprzeciwem rady dzielnicy i wzbudziły duże kontrowersje wśród mieszkańców. Z perspektywy Bielan sprawa wygląda zupełnie inaczej.
- Nasza dzielnica jest niszczona przez tranzyt, więc pilnie potrzebujemy trasy S7 - mówi wiceburmistrz Włodzimierz Piątkowski. - Jej budowa mogłaby odkorkować Bielany a zaproponowany przez GDDKiA przebieg, prowadzony w starej rezerwie terenu, jest najrozsądniejszy. Z myślą o mieszkańcach warto jednak zadbać, aby tunel obok Chomiczówki był dłuższy i wyposażony w filtry zanieczyszczeń. Budowa trasy S7 jest konieczna, ale nie może ona się odbyć bez konsultacji z mieszkańcami Bielan.
Szczegółowy rysunek wariantów trasy można ściągnąć ze strony stowarzyszenia SISKOM.
Swoje uwagi do inwestycji można zgłaszać do 25 października do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - warszawa@rdos.gov.pl.
(dg)