Tragedia na Kasprowicza. Mężczyzna zmarł po wypadku
13 września 2017
Na Bielanach trwa czarna seria śmiertelnych wypadków drogowych.
W środę 13 września krótko po 6:00 na Kasprowicza, tuż obok skrzyżowania z ul. Przy Agorze, potrącony został 88-letni mężczyzna. Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, prowadzący mitsubishi kierowca był trzeźwy. Według relacji czytelnika, od którego otrzymaliśmy informację o wypadku, samochód miał całkowicie rozbitą prawą stronę przedniej szyby. Do zdarzenia doszło na wysokości przystanku. Jezdnia Kasprowicza w kierunku stacji Młociny ma w tym miejscu dwa pasy ruchu oraz zatokę autobusową.
Zaraz po wypadku 88-latek trafił do szpitala, ale nie udało się go uratować.
To kolejny wypadek
Od kilku lat Bielany przodują wśród dzielnic Warszawy, jeśli chodzi o liczbę śmiertelnych wypadków. Do najgłośniejszej tragedii doszło w lipcu 2015 roku niedaleko miejsca dzisiejszego zdarzenia, na rondzie obok stacji Wawrzyszew. Na 52-letnią kobietę korzystającą z biletomatu wjechało auto, które z impetem wypadło ze skrzyżowania, demolując po drodze słupki i zaparkowane rowery.
(tcz)