Tężnia w Bocianim Zakątku? Dlaczego nie na Tarchominie?
29 stycznia 2017
Tężnia solankowa to konstrukcja z drewna i gałęzi tarniny, na które spływa solanka, wydzielając mikroelementy, dzięki czemu wytwarzany jest bardzo przyjazny dla zdrowia mikroklimat. Doskonała na wszelkie schorzenia oddechowe, do niedawna kojarzona głównie z uzdrowiskami jak Ciechocinek czy Konstancin-Jeziorna.
Robert Kamionowski proponuje postawienie za 250 tys. zł tężni na polanie rekreacyjnej placu zabaw Bociani Zakątek przy ul. Ruskowy Bród.
- Obok tężni posadowione zostaną ławki, aby odpoczywając, cieszyć się zdrowym mikroklimatem. Takie miejsce zapewni relaks jak w uzdrowisku. Wystarczy parę minut inhalacji, a poczujemy, jak wraca nam zdrowie - pisze autor projektu i dodaje, że przebywanie w miejscu z takim mikroklimatem ma pozytywny wpływ na samopoczucie, w wielu przypadkach jest wręcz konieczne. Lokalizacja na terenie parku, obok siłowni i boiska oraz miejsc piknikowych, stworzy piękny kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy dla wszystkich mieszkańców Zielonej Białołęki.
Uprzedzając ewentualne pytania, a przede wszystkim internetowy hejt, odpowiadamy na tytułowe pytanie. Choć zdawałoby się, że są lepsze miejsca dla takiej inwestycji, to jednak nikt nie zgłosił tężni na Tarchominie czy Nowodworach, więc jeśli mieszkańcy wschodniej Białołęki poprą projekt Roberta Kamionowskiego, to pierwsza tężnia solankowa na Białołęce powstanie na Ruskowym Brodzie. Autor dopuszcza lokalizację w parku na Magicznej, jeśli w Bocianim Zakątku byłyby problemy techniczne.
(red)