Szykują się zmiany na tarchomińskim bazarku
13 grudnia 2013
Wracamy do tematu targowiska przy ulicy Porajów. Tym razem prezentujemy konkretne obietnice burmistrza Białołęki.
- Radni prawie wszystkich opcji politycznych wyrazili swoje poparcie dla naszej inicjatywy, jedni deklarując, inni składając podpisy pod wnioskiem o modernizację targowiska - wyjaśnił przedstawiciel Stowarzyszenia Kupców "Poraje" Dariusz Sokołowski.
Bazarek Poraje: stan fatalny. Kiedy będą zmiany?
Kupcy z Tarchomina walczą o odnowienie bazarku przy ulicy Porajów. Wspiera ich Inicjatywa Mieszkańców Białołęki. Stworzyli petycję, pod którą już po pierwszym weekendzie akcji zebrano około 400 podpisów.
Po sesji burmistrz zaprosił przedstawicieli kupców na spotkanie w celu omówienia dalszych losów targowiska.
- Przynajmniej w części udało się nam zrealizować plan. Jak wiadomo, modernizację trzeba przeprowadzić etapami, bo są to duże koszty. Pan burmistrz powiedział nam, że istnieje duża szansa na to, żeby w pierwszym etapie rozbudować linię energetyczną i zwiększyć przydział mocy. Chodzi o to, żeby można było doświetlić i rozświetlić ten teren. Z drugiej strony usłyszałem wstępnie, że być może uda się zwiększyć liczbę autobusów, które zatrzymywałyby się przy targowisku. Nie ma sensu remontować niezadaszonych wiat. Będziemy się starali to cywilizować, tak aby powstały tam normalne pawilony - mówi burmistrz. Dzięki temu nasi klienci mogliby do nas dojechać, a i mieszkańcy okolicznych bloków mieliby dogodniejszy dojazd ze stacji metra Młociny. Łatwiej miałyby też dzieci, które dojeżdżają do Gimnazjum nr 122 - podkreślił Dariusz Sokołowski.
- Nie ma sensu remontować niezadaszonych wiat. Będziemy się starali to cywilizować, tak aby powstały tam normalne pawilony. Musimy jednak zacząć od czegoś podstawowego - doprowadzić oświetlenie, żeby potem przejść do następnego punktu. Jeżeli współpraca będzie przebiegała w odpowiedni sposób, tj. nie będzie żadnych zaległości z tytułu opłat, to będziemy ją kontynuować - potwierdza burmistrz.
Przypomniał również, że w targowisko na Porajów w ciągu ostatnich pięciu lat została zainwestowana kwota pół miliona złotych. Czy została wydana w odpowiedni sposób?
- Staraliśmy się dbać o to targowisko, teraz będziemy się starać robić jeszcze jedną rzecz, która - tu staram się być sprawiedliwy - nie do końca dobrze funkcjonowała. Chcemy inwestować te fundusze we współpracy z kupcami. Chcemy, aby powiedzieli, na co powinny zostać przeznaczone. Pół miliona złotych to znacząca suma, ale może rzeczywiście powinna być inaczej wykorzystana - stwierdził burmistrz.
Na modernizację zostanie przeznaczone około 200 tysięcy złotych. Jeżeli sprawy ułożą się pomyślnie, prace ruszą na wiosnę.
Anna Krzesińska
.