Dyrekcja zamknęła szkolną furtkę. Część rodziców ogarnęła złość
16 listopada 2022
Zamknięta furtka prowadząca na teren Szkoły Podstawowej nr 341 im. Twórców Literatury Dziecięcej przy ul. Oławskiej 3 jest przyczyną niezadowolenia rodziców. Dyrekcja placówki tłumaczy decyzję kwestiami bezpieczeństwa uczniów i... niezadowolenia okolicznych mieszkańców.
- W okolicy szkoły nr 341 ma miejsce sytuacja jak z Barei - informuje czytelniczka. Jak opisuje, 7 listopada została zamknięta furtka do szkoły od strony ulicy Wolfkego, z której korzystało według niej 90% uczniów.
Do szkoły dojeżdżają autami
- Dyrekcja przekazała nam tylko enigmatyczną informację, że chodzi o bezpieczeństwo dzieci.
Układ przestrzenny osiedla ważniejszy od zdrowia dzieci?
O potrzebie zbudowania łącznika sali gimnastycznej ze Szkołą Podstawową nr 150 na Boernerowie mówi się od lat. Łącznik jest niezbędny zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, kiedy dzieci muszą przemieszczać się w chłodne i mokre dni z jednego budynku do drugiego. Co stoi na przeszkodzie, by go wybudować?
Podstawówka pęka w szwach. Jest przełom
Do tej pory władze dzielnicy Bemowo nie rozważały udostępnienia części powierzchni zajmowanej przez Ośrodek Pomocy Społecznej pod nowe sale dla uczniów w podstawówce przy ul. Rozłogi. Czy pod naciskiem rodziców, radnych i mediów nastąpiło nagłe tąpnięcie w dotąd twardym stanowisku?
Niestety nie udało nam się uzyskać żadnych dodatkowych wyjaśnień - pisze czytelniczka i przekonuje, że zamknięcie furtki jest dużym utrudnieniem. - Powoduje zwiększenie ruchu samochodowego w okolicy szkoły, gdyż tych kilka (około dziesięciu) bardzo cennych w porannym pośpiechu minut, które trzeba poświęcić na obejście szkoły, rodzice nadrabiają dojeżdżając pod nią autem - dodaje.
Dyrektorka podstawówki poinformowała nas, że dodatkowe wejście od ul. Wolfkego udostępniono we wrześniu, po oddaniu nowego budynku szkoły. Jednak po dwóch miesiącach obserwacji i analizie zdarzeń przy furtce, w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych dzieci, dyrekcja szkoły zdecydowała o zamknięciu tego wejścia. Dlaczego?
Dziecko potrącone przy szkole
- Do podjęcia tej decyzji przyczyniła się m.in. interwencja mieszkańców ul. Wolfkego, którzy nie mogą wyjechać ze swoich miejsc parkingowych oraz skarżą się na panujący chaos. Ponadto w godzinach porannych i popołudniowych wzmożony ruch samochodów stanowi olbrzymie zagrożenie dla pieszych, czego przykładem jest potrącenie ucznia naszej szkoły. Powyższe argumenty potwierdziły słuszność naszej decyzji - tłumaczy dyrektorka szkoły Krystyna Gawrjołek.
- Nadmieniam, iż szkoła udostępnia w tej chwili dwa bezpieczne wejścia na teren placówki, przy których znajdują się miejsca parkingowe dla rodziców, a czas przejścia od głównej bramy do nowego budynku szkolnego nie przekracza pięciu minut - mówi Krystyna Gawrjołek i dodaje, że rozumie problem niektórych rodziców. - Jednak bezpieczeństwo dzieci jest dla nas najważniejsze. Wśród rodziców uczniów klas 0-III są również tacy, którzy popierają naszą decyzję - podsumowuje dyrektorka.
(db)
.