Szańcowa już nowa
6 listopada 2009
O problemach mieszkańców ulicy Szańcowej pisaliśmy na początku tego roku. Nasi czytelnicy skarżyli się na wszechobecne błoto i dziury w drodze. Okazuje się, że jeśli się bardzo chce, to wszystko można zorganizować.
- 70 m ulicy od strony Górczewskiej wykonał urząd dzielnicy Wola, kolejne 150 metrów bieżących zostało zrobione na zlecenie i koszt dewelopera, który wybudo-wał tam budynek mieszkalny. My przekazaliśmy mu bezpłatnie destrukt. Ułożenie kolejnych 180 metrów mieszkańcy zlecili na własny koszt, również z bezpłatnie przekazanego przez nas destruktu - wylicza Anna Fiszer-Nowacka, rzeczniczka wol-skiego urzędu.
- Wreszcie można tędy normalnie chodzić. Nikt nie utyka w błocie po kostki. Jesteśmy wdzięczni urzędowi dzielnicy, że wreszcie zajął się naszą sprawą i pomógł w tej trudnej sytuacji - cieszy się jedna z mieszkanek Szańcowej.
Społeczny Komitet Budowy Ulicy Szańcowej dopiął swego. Ten przykład poka-zuje najlepiej, że zgoda buduje. Dosłownie.
nc