Św. Dominik u michalitów
14 września 2007
Drugiego dnia peregrynacji w Polsce, szklana urna z relikwiami św. Dominika Savio, patrona ministrantów, chórów chłopięcych oraz kobiet w stanie błogosławionym nawiedziła parafię pw. Matki Bożej Królowej Aniołów.
Po blisko stu latach papież Pius XI wyniósł Dominika Savio na ołtarze, jako wzór młodzieńczej pobożności. Mówił o nim: - Mały, a właściwie wielki gigant ducha.
Osobą świętego dziecka oczarowany był również Jan Paweł II, który dobrze rozumiał dzieci i młodzież. W pamiętnych słowach, skierowanych właśnie do mło-dzieży, którą nazywał solą ziemi i światłością świata, zachęcając do naśladowania św. Dominika Savio, nawoływał: - Wymagajcie od siebie, nawet gdy inni od was nie wymagają.
- Taki był właśnie Dominik, zakochany w Bogu - opowiadał podczas niedzielnej mszy świętej przełożony generalny michalitów ks. Kazimierz Radzik.
W kościele pw. Matki Bożej Królowej Aniołów zebrały się tłumy wiernych, wśród nich oczywiście dzieci oraz młode mamy. Szklana urna z kośćmi i figurą św. Domi-nika na Bemowie obecna była tylko godzinę. W Warszawie rozpoczyna dwudziesto-dniową peregrynację w Polsce. Po powrocie do Włoch przeszło 400-kilogramowy relikwiarz zostanie zamontowany na stałe w ołtarzu głównym turyńskiej bazyliki Wspomożycielki Wiernych.
PO