Strażnicy miejscy będą nagrywać interwencje
3 października 2017
Zarówno każdy patrol, jak i samochód straży miejskiej już wkrótce zostanie wyposażony w kamerę.
O sprawie jako pierwszy napisał "Dziennik Gazeta Prawna", który zasugerował, że inicjatywa jest pokłosiem reportażu telewizyjnego pt. "Śmierć w komisariacie" Superwizjera TVN. Wówczas zostało ujawnione nagranie, na którym młody mężczyzna rażony jest przez policjantów prądem.
Kamerki na mundurach
Stąd pomysł bardziej transparentnych działań strażników miejskich, którzy już niedługo mają nosić kamerki na sobie. Kamery mają być udostępnione strażnikom już w październiku, ale to nie znaczy, że od razu zaczną działać. Potrzebny jest też system pozwalający na archiwizowanie nagrań i szkolenie pracowników - a to, jak przy wdrażaniu każdego nowego systemu, trochę potrwa. Rozstrzygnięty przetarg przewiduje dostarczenie 300 kamer, co pozwoli straży miejskiej na to, aby każdy patrol, który wyjeżdża na ulice, był wyposażony w taki sprzęt. Kamery mają być instalowane do umundurowania strażników, tak aby wszystkie interwencje mogły być nagrywane. Ale to nie wszystko.
Pokłosie próby samobójczej?
Straż miejska zostanie też zaopatrzona w monitoring w swoich "przewozówkach" i wszystkich nowo zakupionych pojazdach. To z kolei, jak spekulują media, jest pokłosiem próby samobójczej 25-latka, który chciał powiesić się na swojej koszuli podczas odwożenia go do izby wytrzeźwień. Obecnie straż ma dziewięć pojazdów wyposażonych w monitoring, zakupionych przed pięcioma laty. Pozostałe przewozówki służące po przewodu osób nietrzeźwych kamer nie mają.
- Komendant straży miejskiej przyśpieszył decyzję o dodatkowym wyposażeniu pojazdów wykorzystywanych do przewozu osób w systemy monitorująco-rejestrujące. Kamery o wysokich parametrach jakości obrazu wraz z rejestratorami i możliwością bieżącego monitorowania przewożonej osoby zostaną zamontowane w 24 pojazdach. Będą tak umiejscowione, aby umożliwiły rejestrowanie obrazu już w trakcie wprowadzania osoby do wydzielonej części przewozowej - mówi Monika Niżniak, oficer prasowy warszawskiej straży miejskiej.
33 monitorowane samochody
Radiowozy zostaną wyposażone w nowy sprzęt już w październiku bieżącego roku. Koszt realizacji tych planów to ok. 83 tys. złotych. Dzięki inwestycji 33 pojazdy straży wykorzystywane do przewozu osób będą objęte systemem monitoringu wizyjnego. - Straż miejska przygotowuje się do zakupu nowych pojazdów służbowych, w których obligatoryjnie będą montowane kamery monitorujące z przodu pojazdu - bez względu na typ zadań, do których pojazdy będą wykorzystywane - dodała Monika Niżniak. Kamery w samochodach mają być uzupełnieniem kamer nasobnych mocowanych do munduru strażnika.
(DB)