Lada moment wyburzą zrujnowany budynek przy stacji kolejowej Płudy, bo w tym miejscu będzie biegł wiadukt kolejowy.
Na działce przy ul. Klasyków 52/54, należącej do Zgromadzenia Zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi stoi stary budynek, w którym przed wojną mieściła się szkoła. Lada moment będzie on rozebrany, bo koliduje z budową wiaduktu kolejowego w Płudach.
Dlaczego nie dbały
Budynek obecnie jest w stanie ruiny, bo siostry przez lata nic nie robiły, aby odzyskał dawną
Mieszkańcy są zadowoleni z planów rozbiórki, bo budynek może zagrażać życiu przechodniów
świetność. - Jest tak wyeksploatowany, że nie opłacało się go remontować, a poza tym już od dawna było wiadomo, że będzie kolidował z planowanym wiaduktem i trzeba będzie go wyburzyć - argumentuje jedna z zakonnic. A według niej stanie się to lada dzień. Siostry cieszą się z takiego obrotu sprawy, jednak milczą na temat odszkodowania jakie otrzymały za rozebranie ruiny i przekazanie terenu PLK. Mieszkańcy też są zadowoleni, bo budynek jest w tak fatalnym stanie, że może zagrażać życiu przechodniów. Poza tym po wybudowaniu wiaduktu zniknie z krajobrazu szpecąca rudera.
Marzena Zemlich