Rozbabrany Lelewel już tylko do końca roku
12 listopada 2012
Remont Zespołu Szkół nr 118 im. Joachima Lelewela pochłonie 7 mln zł. - Dobrze będzie, jeżeli skończy się jeszcze w tym roku, przyjrzyjcie się tym opóźnieniom - mówi "Echu" ojciec jednego z uczniów. - Wszystko toczy się zgodnie z planem i na pewno skończy się w grudniu - ripostuje rzecznik dzielnicy Tadeusz Olechowski. - To nasza największa inwestycja w tym roku - dodaje wiceburmistrz dzielnicy Kacper Pietrusiński.
- Nauka w takich warunkach to koszmar, wszędzie jest brudno, głośno, ciągle wiercą i walą - mówi jedna z uczennic.
- Ekipa prowadząca remont nie jest najlepsza. Nauczyciele też skarżą się, że prowadzenie zajęć w ciągłym hałasie jest bardzo uciążliwe. Uczniowie dodają, że dwa lata temu zrobiono znakomitą pracownię fizyczną, a teraz trzeba to było rozwalać, żeby wymienić instalacje.
Co na to wszystko władze szkoły? Próbowaliśmy wielokrotnie uzyskać odpowiedź, ale żaden z pracowników nie chciał zabierać głosu twierdząc, że w takich sprawach może się wypowiadać wyłącznie pani dyrektor. Dlaczego więc się nie wypowiedziała? - Pani dyrektor absolutnie nie ma czasu, ponieważ także prowadzi zajęcia - wielokrotnie słyszeliśmy w sekretariacie.
W sierpniu dzielnica Bielany dostała do budżetu dodatkowe 2 mln zł, dzięki czemu budżet inwestycyjny zwiększył się z 7 do 9 mln. Większość z dodatkowych pieniędzy pochłonie właśnie remont Lelewela.
- Faktycznie był taki moment, że mieliśmy zastrzeżenia do liczby sprzętu i ludzi zaangażowanych przez wykonawcę - mówi wiceburmistrz Kacper Pietrusiński. - Przypomnieliśmy firmie, że w tym roku nie było wydarzeń, które mogłyby spowodować opóźnienia. Sytuacja wróciła do normy i wszystko wskazuje na to, że do połowy grudnia powinny zakończyć się prace budowlane, a do końca roku nastąpi odbiór budynku. Spraw codziennie dogląda nasz inspektor nadzoru budowlanego. W tej chwili w szkole zakończone jest już skrzydło humanistyczne i frontowe, trwają prace przy skrzydle oświatowym i sali gimnastycznej. Jedyna uwaga na dziś to niewielki kłopot z częścią niedokończonej elewacji. O ile bowiem prace wewnątrz budynku mogą trwać nawet przy mrozach, o tyle tu należy się pospieszyć, póki mamy jeszcze względnie dobrą pogodę - tłumaczy wiceburmistrz Pietrusiński.
mac