Rowerem po Legionowie. Długa lista grzechów
1 lipca 2019
Na terenie powiatu legionowskiego doszło w tym roku do trzech wypadków z udziałem rowerzystów. W trzech winę za kolizję ponosił kierowca. - Odpowiedzialność leży zwykle po obu stronach - uważają tymczasem mieszkańcy.
Przy komisariacie policji doszło ostatnio do niebezpiecznie wyglądającego wypadku z udziałem rowerzystki. Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. W internecie od razu posypały się komentarze: - To była kwestia czasu. Nie zauważyłem, żeby którykolwiek z kierowców na Jagiellońskiej przejmował się tymi przejściami dla rowerów - komentował na Facebooku mieszkaniec Legionowa. Policja podaje jednak, że winy za to zdarzenie nie ponosi kierowca. Rowerzystka była nietrzeźwa i na skrzyżowaniu Jagiellońskiej i Krasińskiego wymusiła pierwszeństwo.
- Nie przejeżdżała przejazdem rowerowym ani po przejściu dla pieszych, korzystała z jezdni - informuje podkomisarz Justyna Stopińska.
Ograniczone zaufanie
- Odpowiedzialność leży zwykle po obu stronach. Jestem kierowcą i aktywnym użytkownikiem ścieżek rowerowych, dodatkowo przeważnie z dziećmi. Niestety, nasze społeczeństwo potrzebuje jeszcze sporo czasu, żeby się nauczyć kulturalnej jazdy. Sama ostatnio miałam przypadek, że pani zaparkowała samochód częściowo na chodniku i otwierając drzwi nawet nie raczyła zerknąć w lusterko. Mój 6-letni syn w nie uderzył. Kobieta nakrzyczała na dziecko, że nie uważa i jedzie po chodniku - opowiada Magdalena. - Jako pieszy lub rowerzysta wychodzę z założenia, że nieważne kto ma pierwszeństwo, ważne kogo bardziej zaboli. Zasada ograniczonego zaufania zawsze na pierwszym miejscu - podkreśla pan Michał.
Główne grzechy
- Nie zsiadają z rowerów na przejściu dla pieszych, wjeżdżają na zebry na pełnej prędkości, nie korzystają ze ścieżek tylko chodników - wymienia grzechy rowerzystów pan Marek. - Na ulicy mijają rower "o włos", nawet nie zwalniając, nie ustępują pierwszeństwa na przejazdach rowerowych, parkują na ścieżkach dla cyklistów - odpowiada mu Paweł, wyliczając z kolei przewinienia kierowców.
Policjanci podkreślają - rowerzystów dotyczą te same przepisy i znaki drogowe, co kierujących pojazdami mechanicznymi. Obie strony powinny wykazać rozwagę i ostrożność.
- Rowerzysta, przekraczając ulicę przewidzianym dla niego przejazdem, powinien zachować szczególną ostrożność i zwrócić uwagę, czy dał kierującemu pojazdem szansę na zatrzymanie. Chodzi głównie o gwałtowne pojawienie się roweru, prędkość z jaką rowerzysta wjeżdża na przejazd i przeszkody drogowe, zza których może wyjechać cyklista. Jest zobowiązany do zejścia z roweru, a następnie przeprowadzenia go - oczywiście w przypadku przejścia dla pieszych bez wyznaczonego przejazdu dla jednośladów - podkreśla podkomisarz Justyna Stopińska. Od początku roku na terenie powiatu legionowskiego doszło do czterech zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów. W trzech przypadkach to kierowcy ponosili wyłączną winę za kolizję.
(DB)