"Biedny" sezon Veturilo. Z Bielan znika osiem stacji
25 lutego 2021
System wypożyczalni rowerów wraca do rozmiarów sprzed pięciu lat. Niektóre wypożyczalnie zostaną zlikwidowane po zaledwie kilku miesiącach działania.
Do ubiegłego roku wydawało się, że Veturilo działa doskonale. Warszawski ratusz płacił niemieckiej firmie Nextbike miliony i utrzymywał jej monopol na rynku wypożyczalni rowerów w zamian za udostępnianie mieszkańcom 20 minut jazdy za darmo, a samorządowcy zachwalali system nie zważając na ogromne koszty. W 2020 roku sytuacja się zmieniła.
Veturilo z problemami
W maju polski oddział Nextbike złożył wniosek o upadłość i nie stanął do przetargu na obsługę Veturilo na kolejne lata. Ostatecznie będąca w restrukturyzacji firma wygrała przetarg na tymczasowe prowadzenie systemu. Za 14-milionowy zastrzyk z pieniędzy warszawiaków Nextbike będzie obsługiwać Veturilo od marca do listopada, ale przy zmniejszonej liczbie wypożyczalni.
- 300 stacji zapewnionych przez ratusz oznacza powrót systemu do rozmiaru z 2016 roku - pisze Zarząd Dróg Miejskich. - W ramach nowej umowy nie powrócą więc dodatkowe stacje, których działalność w latach 2017-2020 była finansowana bezpośrednio przez urzędy dzielnic na mocy prawa opcji pozwalającej na rozbudowę systemu. Dotyczy to łącznie 31 stacji.
Veturilo na Bielanach 2021
Urzędem dzielnicy, który najwięcej dopłacał firmie Nextbike, był bielański ratusz. Za 1,1 mln zł operator ustawił zaledwie osiem dodatkowych wypożyczalni: na skrzyżowaniach Bogusławskiego z Rodziny Połanieckich, Kochanowskiego z Galla Anonima, Marymonckiej z Przy Agorze, al. Reymonta z Broniewskiego, Wólczyńskiej z Conrada i Wolumenem, przy Arkuszowej i w parku Kępa Potocka. Wymienione stacje nie wrócą do działania 1 marca, ponieważ nie są uwzględnione w umowie ZDM z Nextbike. Mniej istotną zmianą jest przeniesienie wypożyczalni ze skrzyżowania Klaudyny z Rudzką na róg Marymonckiej i Podleśnej.
Veturilo będzie działać w takim kształcie do końca listopada. Na razie nie wiadomo, czy system wypożyczalni wróci po zimowej przerwie w marcu przyszłego roku - ZDM nie znalazł jeszcze operatora na kolejne lata.
(dg)