Radni chcą chronić las
11 maja 2007
Po raz kolejny wracamy do tematu komunikacji na Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, a konkretnie do planów dotyczących ulicy Dewajtis.
Co tam rezerwat
- Las Bielański to najcenniejszy rezerwat stolicy, jedyny las na Mazowszu, który zachował ciągłość od 10 tysięcy lat. Trwa dzięki temu, że był całością. Przecięcie go linią autobusową może okazać się zabójcze - tłumaczył na spotkaniu profesor Maciej Luniak, współzałożyciel rezerwatu.Obecnie na Dewajtis trwa komunikacyjna samowola. Droga przez rezerwat wciąż jest dostępna dla ruchu samochodowego. Kierowcy parkują gdzie popadnie, wzdłuż rezerwatu (mimo zakazu parkowania, który został postawiony dopiero w kwietniu tego roku, a którego nikt nie respektuje). Nikt nie dba też o spokój w sa-mym lesie. W kampusie UKSW organizowane są głośne imprezy np. juwenalia. Przy ulicy Tczewskiej budowane jest osiedle, a uszkodzony mur znajdującej się w są-siedztwie fabryki nie stanowi koniecznej bariery od strony rezerwatu.
Teraz studenci i władze UKSW chcą, aby ulicą Dewajtis poprowadzono linię autobusową. Obecnie dojazd do głównego kampusu UKSW, kościoła i seminarium duchownego jest rzeczywiście uciążliwy. Jedyną drogę dojazdową stanowi ulica biegnąca przez rezerwat. Jeśli ktoś nie porusza się samochodem musi iść od przys-tanków na Marymonckiej prawie kilometr. Dotarcie do uczelni i kościoła jest dużym problemem dla osób niepełnosprawnych i starszych. Ponadto na poboczu nie ma chodników, tylko drogi gruntowe. W czasie deszczu lub śniegu drogi te nie nadają się do użytku. Dlatego też studenci UKSW postulowali wybudowanie chodników, np. podkładów drewnianych oraz poprowadzenie linii autobusowej do budynków uczel-ni.
Według nich autobus od strony Wisłostrady nie rozwiązuje wszystkich proble-mów. Od planowanej pętli do uczelni pozostaje niecałe 200 m. Trzeba by także pomyśleć o windzie dla osób niepełnosprawnych i starszych. Ponadto osoby jadące od strony metra musiałyby nadłożyć drogi, aby dojechać do uczelni od strony Wisłostrady. Trudniejsza niż od Marymonckiej byłaby także komunikacja między kampusem na Dewajtis i jego filią na Młocinach.
Pojawił się pomysł, by zamiast zwykłych autobusów przeprowadzić przez re-zerwat linię ekologiczną - autobusy elektryczne albo na gaz. Nie bardzo jednak wiadomo, kto miałby się zająć realizacją tego przedsięwzięcia.
Weto!
Mieszkańcy Bielan, Społeczny Komitet Ochrony Przyrody, stowarzyszenie Zielone Mazowsze oraz założyciele rezerwatu są zdecydowanie przeciwni linii autobusowej wzdłuż Dewajtis. Zwracali oni także uwagę na kompletny brak poszanowania dla cennego lasu. - To okrutny paradoks, że musimy bronić rezerwatu, który z zasady powinien być chroniony! - mówił wzburzony mieszkaniec Bielan. Większość uczes-tników debaty przyjęła tę wypowiedź gromkimi brawami. Atmosfera w sali stała się gorąca. Na szczęście komisja architektury, gospodarki przestrzennej, urbanistyki i ekologii dzielnicy Bielany przychyliła się do postulatów obrońców przyrody i miesz-kańców (warto pamiętać, że ulica jest w zarządzie dzielnicy Bielany). Fragmenty stanowiska przyjętego 24 kwietnia przez komisję publikujemy niżej. Stanowisko to będzie przedmiotem głosowania na sesji rady dzielnicy. Mieszkańcy broniący lasu mają nadzieję, że zostanie ono przyjęte i uda się ochronić rezerwat. Dadajmy, że jednym z punktów programu wyborczego PO na Bielanach było zachowanie unika-towego charakteru Lasu Bielańskiego.Rezerwatowi stara się także od lat pomóc stowarzyszenie Zielone Mazowsze. W kwietniu przygotowany został "List otwarty mieszkańców Warszawy" do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie ochrony Lasu Bielańskiego. Pełna treść dos-tępna jest na stronie internetowej www.zm.org.pl. Tam też można się pod nim podpisać.
mz
* * *
... docelowo ulica Dewajtis powinna zostać zamknięta dla ruchu i zachowana je-dynie na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, np. jako droga ewakuacyjna. Wpro-wadzenie linii autobusowej w ulicę Dewajtis, a co za tym idzie połączenie ul. Marymonckiej z Wisłostradą otworzy możliwość żywiołowej intensyfikacji ruchu samochodowego. Wszystkie jego ograniczenia będą trudne w egzekwowaniu, co grozi, że ulica stałaby się przelotową arterią, z fatalnymi tego skutkami - dla przyrody i rekreacji. Dlatego też za niewłaściwe uważamy przeprowadzenie nią regularnej linii autobusowej.... odwołując się do potrzeby skomunikowania dotychczasowej siedziby UKSW przy ul. Dewajtis z Kampusem UKSW przy ul. Wóycickiego, komisja uważa, że nie-zbędne jest połączenie linią autobusową obydwu tych lokalizacji, od strony Wisło-strady, bez przejazdu autobusu przez ul. Dewajtis.
Dodatkowo komisja wnioskuje wykonanie zjazdów z estakad Wisłostrady - tak aby umożliwić dojazd samochodów do uczelni oraz do kościoła i innych instytucji, urządzenie pod nimi parkingu oraz uwzględnienie dogodnego przejazdu dla rowe-rzystów.
Komisja jest skłonna pozytywnie zaopiniować ruch wahadłowy na ul. Dewajtis tylko pojazdu ekologicznego (np. busu elektrycznego). Pod warunkiem całkowitego zamknięcia i zakazu wjazdu dla prywatnych samochodów, z wyłączeniem sytuacji nadzwyczajnych.
Istotne jest także zapewnienie bezpiecznego przejścia dla studentów i miesz-kańców od strony ul. Marymonckiej, dlatego komisja zwraca się do zarządu dziel-nicy o możliwość utwardzenia ciągów pieszych, tak aby ich wykonanie wymagało jak najmniejszej ingerencji w ekosystem leśny Rezerwatu Przyrody Las Bielański.