#RABCZON- znajoma Baśki napisał(a) 09.11.2015 20:04
No właśnie, to pokazuje jaka Rabczon Mariolaaaaaaaaaaaaaaa, jest naprawdę......!!! Niedoinformowana, super brak inteligencji, bo trzeba być niezłą PUSTĄ TABAKĄ, aby się chociaż nie pofatygować i nie sprawdzić czy już istnieją jakieś towarzystwa Białołęki.
A kolejny twór, który chce ta maszkara firmować, to lekka przesada.
Dla niej tylko kasa, jak najwięcej ludzi, których mozna wyrząć jak cytryny, wykorzystać etc.
Szkoda pisać!
Tylko nie roumiem,czemu Bóg nam zafundował takie kuriozum "intelektualne", które na kolejnych spędach będzie odziane w jakieś firanki etc. i tym podobne stroje rodem z podrzędnych lumpeksów.
Nie powiem już o figurze, która jest jeszcze gorsza niż cała ta RABCZONale się uśmiałem.
oczywiście Rabczon to bardzo słaba radna, ale ten post jest taki zabawny, że spadłem z krzesła. Jestem na 99% pewny, że pisała go jakaś, pardon za słowo, zwykła wsiórka, bo język mnie po prostu powalił.
- super brak inteligencji - co to w ogóle za zbitka? super brak?
- pusta tabaka - co to jest? albo ktoś jest pusty, albo ciemny jak tabaka w rogu. Ot, przykład, jak ktoś gdzieś coś słyszał, ale w sumie nie rozumie, co mówi. Takie mądrości spod sklepu.
- jakieś towarzystwa Białołęki - chyba Towarzystwa Przyjaciół Białołęki. Każdy mieszkaniec miasta mniej więcej orientuje się co to jest Towarzystwo Przyjaciół... na wsiach to nie występuje, bo tam jedyne ośrodki kultu(ry) to kościół i sołtys.
- maszkara - typowe określenie używane przez zakompleksione wsiórki
- wyrząć jak cytrynę - cytrynę się wyciska. Wyżyma się ścierkę, szmatę.
- Bóg jako organizator i ponoszacy odpowiedzialność za wszytsko, nawet Rabczon.
- odziane w jakieś firanki - określenie typowe dla wsiórki, dla której najważniejsze jest, kto co na siebie włożył, jaką ma fryzurę i...
- nie powiem już o figurze - i ile waży
PO-RAŻ-KA!
wsiórki na wieś, nie do miasta!