REKLAMA

Białołęka

inwestycje »

 

Przeprawa na Żeraniu opóźniona

  26 września 2011

alt='Przeprawa na Żeraniu opóźniona'

Na swobodny przejazd nad kanałem Żerańskim obok elektrociepłowni kierowcy będą musieli jeszcze trochę poczekać. Co prawda budowa miała zakończyć się w marcu, potem termin przesunięto na lipiec, teraz okazuje się, że musimy poczekać do połowy grudnia.

REKLAMA

Kiedy w kwietniu pytaliśmy Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych o przyczyny opóźnienia inwestycji, okazało się, że podpisany został aneks do umowy przedłużający prace z powodu nieprzewidzianych komplikacji. - Cała budowa ma zakończyć się w lipcu - mówiła wówczas Małgorzata Gajewska, rzeczniczka ZMID. Konsorcjum, które zajmuje się budową podpisało aneks do umowy przesuwający termin zakończenia prac. - To była bardzo trudna budowa.
Obecnie trwa ostatni etap inwestycji, czyli budowa wiaduktów po stronie wschodniej.
Po zdjęciu wierzchniej warstwy ziemi okazało się, że jest tam wiele urządzeń, których w ogóle nie było na planach, a te, które na nich były, de facto znajdowały się w zupełnie innych miejscach - mówiła rzeczniczka ZMID. Wszystko to zmusiło wykonawcę do wstrzymania prac i projektowania przenosin niespodziewanych urządzeń. - Na opóźnienia miały też wpływ dwie surowe i śnieżne zimy - tłumaczyła Gajewska. Podkreślała też, że jeśli wykonawca nie wywiąże się z ustalonych terminów, zapłaci karę.

Lipiec dawno minął, a pod koniec września okazuje się, że kolejny raz wystąpiły nieprzewidziane okoliczności, które opóźniają prace.

- Prace zakończą się w połowie grudnia. Obecnie trwa ostatni etap inwestycji, czyli budowa wiaduktów po stronie wschodniej - tłumaczy dziś Małgorzata Gajewska. - Na zmianę terminu umownego, który pierwotnie przewidywał zakończenie prac w marcu 2011 roku miały wpływ czynniki niezależne od inwestora i wykonawcy, takie jak: konieczność przerwania prac drogowych na okres ponad 120 dni w związku z warunkami pogodowymi, zmiana dokumentacji projektowej wynikająca z nieuwzględnienia w projekcie elementów starych instalacji, które wymagały usunięcia lub przebudowy (w tym np. nieczynnego ciepłociągu) - wyjaśnia rzeczniczka. Dodaje też, że elementy, na które natrafił wykonawca podczas budowy nie widniały na mapach do celów projektowych, dlatego też niemożliwe było uwzględnienie ich w projekcie pierwotnym.

Tak więc kar umownych dla wykonawcy nie będzie. Karę za nieaktualne mapy ponoszą kierowcy, którzy jeszcze przynajmniej przez ponad dwa miesiące muszą liczyć się z utrudnieniami.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze (11)

# margo

26.09.2011 10:34

kolejny bubel, założę się, że w grudniu wydłużą termin do kwietnia 2012

# nick

26.09.2011 20:30

jak mówisz, znowu im pogoda pokrzyżuje plany i przed Euro bedą przecinać wstęgi a my przez zime w korkach.... jest super, dziękujemy. Co za banda....

# Krystian

26.09.2011 21:39

szkoda, że ta panienka nie powiedziała, że to wina powodzi, na tej budowie przez służszy czas kręciło się tylko kilku pracowników / przejeżdzam dwa razy dziennie i widzę/ ale już ta pani to premię pewnie wzięła/ Wstyd

REKLAMA

# mip

26.09.2011 23:17

to bardzo budująca budowa, szybciej powstał cały most nad Wisłą od popierdółki nad kanałkiem, gratulacje dla wykonawcy.

# Miś

27.09.2011 16:23

faktycznie było sporo starych zardzewiałych rur, kabli - i to spowodowało 9 miesięczne opóżnienie to wstyd. Planują w grudniu to robienie z ludzi idiotów / zima/ będzie pewnie kwiecień maj 2012 . Budowa mało skomplikowana i tak długo nią ńas męczą - a idzcie w buraki i wykonawca i urzędasy

# Kris

27.09.2011 20:12

Ludzie! Ale na ten "budowie" się nic nie dzieje! W niejednym biurze się dłużej pracuje! Jadę o 8:00 - pusto! o 9:00 - pusto! w środku dnia - k...pusto! Takie rzecz, to tylko w polsce...

REKLAMA

# kris

01.10.2011 21:19

wstydźcie się wszyscy

# njb2l

03.10.2011 15:36

przejeżdżając tam codziennie autobusem w ogóle nie ma pracowników, często jak jest ładna pogoda (sic!). Ale oczywiście władze podpisały aneks do umowy więc niewydolną firmę budowlaną nie spotkają żadne konsekwencje.

# cobra22

30.10.2011 19:32

końca nie widać, samorząd Białołęki nie może zainterweniować? czy wy nie wiecie co się dzieje w naszej Dzielnicy?

REKLAMA

# cobra22

09.01.2012 22:15

Do tej pory brak oświetlenia na wiaduktach i zakończenia prac nie widać (włącznie z asfaltem)-chyba,że tak ma być! Taka Toruńska to ma szklane tunele, a taka Choszczówka nie może się doprosić zwykłych ekranów przy torowiskach i wyremontowania(polegającego na frezowaniu) ulicy Mehoffera.

 tarantula01

09.01.2012 23:43

Oświetlenie:
http://radny.com.pl/dok2kadencja -> pisma2zdm-mod zdm-mod_kanal120109oswietlenie-.pdf
zdm-mod_kanal120109oswietlenie-zal.jpg (zwłaszcza to pismo)
Frezowanie ulicy Mehoffera. Mogła PO w Radzie Dzielnicy nie zrzucać uchwał z sesji Rady Dzielnicy.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

 tarantula01

09.01.2012 23:43

Oświetlenie:
http://radny.com.pl/dok2kadencja -> pisma2zdm-mod zdm-mod_kanal120109oswietlenie-.pdf
zdm-mod_kanal120109oswietlenie-zal.jpg (zwłaszcza to pismo)
Frezowanie ulicy Mehoffera. Mogła PO w Radzie Dzielnicy nie zrzucać uchwał z sesji Rady Dzielnicy.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy