Progi czy pasy? Dylematy tłocznej Szobera
25 czerwca 2012
Szobera to krótka osiedlowa uliczka, na której mieszkańcy powinni czuć się bezpiecznie. Niestety, sąsiedztwo popularnej Biedronki i innych pawilonów handlowych oznacza dla nich jedno: komunikacyjny galimatias.
Największy problem mają matki przechodzące przez ulicę z dziećmi i osoby starsze. Im trudniej jest przyspieszyć kroku przed pędzącym pojazdem, a kierowcy nawet nie myślą, żeby zwolnić.
- Przyjrzymy się sytuacji na Szobera. Jeśli skargi mieszkańców się potwierdzą i okaże się, że kierowcy nie przestrzegają przepisów, wówczas podejmiemy decyzję, jakie rozwiązanie będzie najlepsze - przejście dla pieszych czy próg zwalniający - obiecuje wiceburmistrz Krzysztof Zygrzak.
Czy progi to dobre rozwiązanie?
Okazuje się, że przeciwników montażu progów jest zwykle więcej niż zwolenników. Przykładem jest choćby ul. Obrońców Tobruku, na której jeszcze przed remontem były progi zwalniające.
Ewelina Kurzak