Powrót do dawnej Warszawy? Dołożyli tandetę lat 90.
16 maja 2018
Przedwojenny bruk doprawiony kostką Bauma - urzędnicy zafundowali nam prawdziwą "ucztę dla oczu".
Na pierwszy rzut oka wyremontowana właśnie Lusińska wygląda wspaniale. Nawierzchnia z kocich łbów została wyremontowana przy użyciu oryginalnych materiałów, dzięki czemu uliczka na Targówku Mieszkaniowym sprawia wrażenie scenografii z dobrego filmu o dawnej Warszawie. Asfaltowe łaty i kałuże to już przeszłość. Teraz na Lusińskiej lśni nowiutki, elegancki bruk.
Czar pryska...
...gdy dochodzimy do skrzyżowania ze Złotopolską. Zaraz za ostatnim miejscem parkingowym bruk rodem z żurnala ustępuje synonimowi tandety z lat 90. - kostce Bauma. Sytuacja jest o tyle dziwna, że przed remontem kocie łby sięgały do samego skrzyżowania a podczas konsultacji mieszkańcy jednoznacznie wypowiedzieli się przeciwko kostce. Może to rozwiązanie tymczasowe?
- Przebudowa jest realizowana zgodnie z dokumentacją projektową jako rozwiązanie docelowe, a nie tymczasowe - czytamy w odpowiedzi urzędu dzielnicy. - Zgodnie z projektem tylko na odcinku pomiędzy Borzymowską a Złotopolską został zastosowany bruk. Na pozostałych odcinkach, celem zapewnienia prawidłowego odwodnienia skrzyżowań oraz wprowadzenia trwałego oznakowania poziomego (przejścia dla pieszych i linie ciągłe), nawierzchnia jezdni pozostanie z kostki Bauma.
Urzędnicy z Targówka najwyraźniej nie byli na Chłodnej, wyremontowanej kilka lat temu przez ich kolegów z Woli. Jezdnia ma tam nawierzchnię z kocich łbów a przejścia dla pieszych zostały wykonane z granitu w dwóch kolorach. Udało się nawet zachować na pamiątkę niewykorzystywane od dekad tory tramwajowe. Oczywiście nie ma też żadnych problemów z odwodnieniem. Na Lusińskiej urzędnicy nie zastosowali się do zgłaszanej przez nas sugestii, by po bokach jezdni umieścić granitowe pasy, takie jak na Piwnej na Starówce. Dzięki temu ulica stałaby się wygodnym skrótem dla rowerzystów.
Kostka w grze
W 2016 roku urzędnicy zorganizowali konsultacje społeczne, w których spytali mieszkańców, co wolą: remont zabytkowej nawierzchni czy całkiem nową, z kostki Bauma. Udział wzięły zaledwie 42 osoby, z czego 32 były za ułożeniem na nowo bruku.
- Chciałbym wyrazić swój sprzeciw dla planowanej zmiany nawierzchni na kostkę Bauma - czytamy w jednej z nadesłanych opinii. - Stosowanie jej w tym miejscu jest jawnym gwałtem na jednej z nielicznych pamiątek po przedwojennym charakterze Targówka.
Teraz przebudowany zostanie odcinek między Złotopolską a Handlową, dziś kończący się prowizorycznym skrzyżowaniem. Fragment ten nie był objęty konsultacjami i nie ma zabytkowego charakteru, więc wydawało się oczywiste, że powstanie tam asfaltowa nawierzchnia. Będzie jednak... kostka Bauma. Może to już czas, by wysłać urzędników na warsztaty estetyczne albo zajęcia z plastyki?
(dg)