Powitaliśmy jesień
13 października 2001
Zmieniony termin, zmieniona nazwa i letnia pogoda nie zniechęciły mieszkańców do przyjścia na gminny festyn z okazji "Powitania jesieni". Było jednak znacznie mniej osób niż się spodziewano.
Udały się konkursy malunków na asfalcie, od których szara ulica Produkcyjna stała się na chwile kolorowa. Uczestnicy zabawy otrzymali nagrody. Z pewnością dużą konkurencję zrobił mecz reprezentacji piłkarskiej z Ukrainą. Sporo osób skorzystało z ostatnich promieni słonecznych w tym roku i wolny czas spędziło na działkach.
Półtoragodzinny koncert "Lady Pank" zgromadził publiczność w każdym wieku od osób pamiętających początki zespołu w latach 80 - tych, jak też młodzież ze szkół podstawowych. Nie utrudniło to nikomu śpiewać z wokalistą "Zawsze tam gdzie ty", "Zostawcie Titanica", czy "Marchewkowe pole". Występ był jednak bardziej instrumentalny niż wokalny, gdyż większość utworów była przeciągana przez Jana Borysewicza solówkami gitarowymi do 10 minut, co znużyło publikę do tego stopnia, że pod koniec koncertu każdy mógł stanąć bez problemu pod sceną.
Następny festyn w przyszłym roku, na święto gminy w czerwcu.
Jędrzej Kunowski