Porno na ekranach sklepu Orange na Chomiczówce
26 września 2016
W miniony weekend przy Nerudy na Chomiczówce doszło do niecodziennego incydentu. W witrynie jednego ze sklepów Orange zamiast reklam z Sercem i Rozumem czy gwiazdami Youtube na ekranach zagościło porno.
- Jest nam bardzo przykro, że doszło do takiego incydentu i za niego przepraszamy. Żaden z naszych pracowników nie włączył filmu. Podejrzewamy, że w nocy, kiedy wewnątrz nie było nikogo z obsługi, ktoś dla żartu pilotem przełączył kanał przez szybę. Aby sytuacja się nie powtórzyła, telewizor będzie na noc wyłączany - mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska. Mieszkańcy opisują sytuację zupełnie inaczej. - Pornosy leciały od godz. 16, a policja przyjechała na miejsce około godz. 20. Pokręcili się, pooglądali i pojechali. Filmy wyłączono dopiero około godz. 22 - komentuje jeden z naszych czytelników.
(mk)