Pomysł na lotnisko
7 marca 2008
Ostatnia sesja rady dzielnicy upłynęła na debacie o przyszłości bemowskiego lotniska. W obecności gen. Gromosława Czempińskiego, prezesa Aeroklubu Warszawskiego oraz Mirosława Izydorczyka, dyrektora lotniska radni Bemowa zgodnie poparli pomysł przejęcia lotniska od MSWiA przez samorząd Warszawy.
- Miejsce w tej chwili nie należy do najatrakcyjniejszych. Chciałbym zupełnie odmienić nasze bemowskie lotnisko. Życzyłbym sobie, żeby przylatywali tutaj za-równo goście z zagranicy, jak i przychodzili nasi mieszkańcy - mówi burmistrz Ja-rosław Dąbrowski. - Liczę na to, że przyciągniemy potencjalnych inwestorów, któ-rzy stworzą tu specyficzny klimat. Bemowo jest w tej chwili ubogie, jeżeli chodzi o kawiarnie czy kluby. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni. Szansą jest odre-montowanie i zupełna zmiana wizerunku tego miejsca.
To dopiero wstępne przymiarki i zapewne przed nami długotrwałe dyskusje na temat przyszłości lotniska. Będziemy się im z uwagą przysłuchiwać. Mieszkańców, którzy mają własne pomysły, zachęcamy do aktywnego włączenia się do działań władz.
Agnieszka Pająk-Czech