34-latek zatrzymany po serii włamań do piwnic
dzisiaj, 04:26
Bielańscy policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzanego o serię włamań do piwnic. Usłyszał cztery zarzuty, działał w recydywie, a straty oszacowano na około 32 tys. zł.
W ostatnich tygodniach mieszkańcy dwóch bloków na Bielanach zgłaszali włamania do piwnic. Ginęły narzędzia, sprzęt oraz zestawy klocków konstrukcyjnych. Policjanci szybko powiązali ze sobą kolejne zgłoszenia i zawęzili krąg podejrzanych.
Włamania do piwnic na Bielanach
Pierwsze zawiadomienie trafiło do komendy w połowie października. Z komórki, której właściciel prowadził sprzedaż klocków przez internet, zniknął laptop oraz 15 zestawów klocków. Kolejne kilkadziesiąt zostało zniszczonych. Straty oszacowano na blisko 29 tysięcy złotych.
Miesiąc później zgłoszono trzy włamania w bloku przy ulicy Sokratesa. Sprawca zabrał m.in. wiertarkę, namiot i inne przedmioty codziennego użytku. Szkody sięgnęły około 3 tys. zł. Kryminalni ustalili, że za przestępstwa odpowiada 34-letni mężczyzna i rozpoczęli działania zmierzające do jego zatrzymania.
Zatrzymanie i zarzuty
Kilka dni temu podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem. Łączne straty poszkodowanych wynoszą około 32 tys. zł. Ustalono, że działał w recydywie, co oznacza, że grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny prokuratura zastosowała policyjny dozór.
red






























































