Pole Mokotowskie po metamorfozie za 40 mln zł. Czy było warto?
14 grudnia 2023
Zakończyła się kosztowna modernizacja jednego z największych warszawskich parków - Pola Mokotowskiego. Podstawowe pytanie po wykonaniu tej kontrowersyjnej inwestycji brzmi: czy było warto?
- Kryzys gospodarczy trwa w najlepsze, inflacja rośnie, warszawski samorząd ma 1,9 mld zł dziury budżetowej a mieszkańcy regularnie słyszą, że brakuje pieniędzy na budowę podstawówek, ulic, chodników, dróg rowerowych, kanalizacji a nawet przystanków autobusowych. W takim kontekście remont Pola Mokotowskiego za 40 mln zł to wydatek co najmniej kontrowersyjny, jednak klamka zapadła. Największą zmianą będzie.
Priorytety Trzaskowskiego zmorą mieszkańców Białołęki
Białołęka w ciągu 17 lat podwoiła liczbę mieszkańców, z 74 tysięcy w 2005 roku do ponad 156 tys. w roku 2022 i należy założyć, że liczba ta będzie nadal dynamicznie rosła. Mieszkańcy od dawna domagają się podstawowych inwestycji. W odpowiedzi dowiadują się, że w wyludniającym się Śródmieściu powstanie "wypasiony", ogromny dom kultury. Za wielkie pieniądze.
.. odebranie głównego stawu warszawiakom i przekazanie go żabom - pisaliśmy w listopadzie 2021 roku.
Pole Mokotowskie - remont zakończony
- Zakończyliśmy ogromną metamorfozę jednego z największych parków w Warszawie. Najważniejszym elementem inwestycji było rozbetonowanie i zazielenienie dużego stawu oraz przygotowanie w parku zupełnie nowego układu wodnego, pełnego roślinności i dzikiej przyrody - cieszy się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Po naturalizacji stawów zamiast 16 tys. m2 betonu znajduje się tam teraz nowy układ wodny z roślinnością szuwarową, która nie tylko zachwyca wyglądem, ale też zapewnia schronienie tamtejszym zwierzętom. Skomplikowania technologia oczyszczania wody z zanieczyszczeń pozwoli na zachowanie stabilnego ekosystemu. A zamknięty system obiegu w zbiorniku głównym sprawi, że będzie on cieszył mieszkańców przez cały rok.
Dużo bardziej atrakcyjny stał się również teren wokół samego stawu - mieszkańcy mogą tam spacerować po drewnianych podestach i mostkach lub odpocząć na wygodnych siedziskach. Nowy wygląd zyskały też nowe stawy. Poza nasadzeniami pojawiły się miejsca do wypoczynku.
Beton też się przydał
Usunięty ze stawów i pokruszony beton został użyty m.in. do uformowania wałów wygłuszających park od strony ul. Wawelskiej. Powstałe w ten sposób górki obsiano trawą. W parku pojawiło się jeszcze więcej zieleni. Wśród posadzonych drzew znalazły się m.in. lipy srebrzyste i szerokolistne, topola szara, jarzęby pospolite i klon jawor. Przybyło też kilkanaście tysięcy innych roślin: krzewów, bylin, pnączy i roślin cebulowych. Wysiano łąki kwietne i założono trawniki. Nową zieleń można podziwiać m.in. w ogrodach biocenotycznym i sensorycznym. Pierwszy z nich powstał w centralnej części parku, na zrekultywowanym terenie po dawnej bazie MPO. Uformowane tam górki i niecki pełnią funkcję ogrodów deszczowych, powstał też drewniany podest meandrujący wśród zieleni i altany. Ogród sensoryczny z djembasem, tipi, kamieniami wspinaczkowymi i betonowymi leżakami utworzono natomiast przy placu zabaw od strony ul. Leszowej.
Sport i rekreacja na Polu Mokotowskim
W odnowionym parku jest jeszcze więcej możliwości do uprawiania sportu. W śródmiejskiej części, na tyłach Politechniki Warszawskiej, powstała strefa z przeszkodami do ewolucji dla rolkarzy. W parku pojawiła się też nowa siłownia plenerowa, stojaki na rowery, chwiejna równoważnia czy naturalne elementy do rekreacji, np. pniaki do wspinaczki. W ramach realizacji projektu z budżetu obywatelskiego utworzono nową ścieżkę dla biegaczy. Jej trasa biegnie od restauracji Jeff's do zbiornika wodnego. Przy samej restauracji powstał też nowy plac z zadaszeniem. W śródmiejskiej części Pola Mokotowskiego spektakularną zmianę przeszedł teren wokół fontanny, gdzie ułożono ozdobne płyty z labradorytu. W południowej części fontanny powstała nowa niecka z zamgławiaczami i siedziska nawiązujące stylem do pozostałych mebli w parku. W parku nie zabrakło nowych ławek i platform do siedzenia, pojawiły się też nowe latarnie i kosze na śmieci. Postawiono dwie toalety automatyczne. Podczas inwestycji nie zapomniano o zwierzętach. W ochockiej i śródmiejskiej części parku zbudowane zostały dwa oczka wodne dla czworonogów, a na polanach ustawiono "hotele" dla owadów.
Pole Mokotowskie za 40 milionów. Czy było warto?
Koszt rewitalizacji Pola Mokotowskiego to blisko 40 mln złotych. Czy było warto? Na to pytanie mieszkańcy muszą sobie sami odpowiedzieć. Zapewne osoby mieszkające nieopodal parku bardzo się cieszą. Wszak ich zielone okolice wypiękniały. Jednak Warszawa to nie tylko Śródmieście, Żoliborz i Mokotów. Mieszkańcy dalszych części miasta nie są szczęśliwi, gdy słyszą o takich wydatkach. Jeśli ratusz na tereny rekreacyjne w centrum miasta wydaje grube miliony, a jednocześnie mieszkańcom Wawra czy Białołęki tłumaczy, że nie ma pieniędzy na budowę szkół, kanalizacji, chodników, wiat przystankowych, a nawet wodociągu - to chyba należałoby zadać pytanie, czy władzom miasta nie poprzestawiały się priorytety.
Wydawanie 40 mln zł na rozbetonowanie stawu, podczas gdy mieszkańcy peryferyjnych dzielnic nie mogą liczyć nawet na częstsze i punktualne kursowanie jedynego autobusu w swojej okolicy - jest ich zdaniem zwyczajnie nieodpowiedzialne.
DB
.