REKLAMA

Bielany

bezpieczeństwo »

 

Piroman bezkarny?

  26 września 2011

alt='Piroman bezkarny?'

Podczas wakacji notorycznie podpalano altanki na działkach przy ul. Maczka. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego spłonęły dwa lokale użytkowe na ul. Kochanowskiego. Czyżby na Bielanach grasował piroman?

REKLAMA

Z nocy z 5 na 6 września mieszkańców bloku przy ul. Kochanowskiego 23 obudził huk tak donośny, jak gdyby na osiedlu zdetonowano bombę. Okazało się, że ktoś podpalił studio fryzjersko- kosmetyczne znajdujące się na parterze budynku. Właściciele salonu, pani Dorota wraz z mężem, w jednej chwili stracili dorobek całego życia. Są przekonani, że do pożaru nie doszło samoistnie. Narzekając na opieszałość policji, rozpoczęli śledztwo na własną rękę. - Na dowód celowego podpalenia mamy nagranie z monitoringu. Mimo to policja ciągle bada, czy przypadkiem pożar nie był wynikiem np. zwarcia instalacji elektrycznej - żali się zrozpaczona pani Dorota. - W podobny sposób dzień wcześniej podpalono nowo wyremontowany sklep z alkoholami przy ul. Żeromskiego - na rogu Przybyszewskiego. Czy to może być przypadek? - pyta.

Ochroniarz nie dopilnował?

Pani Dorota opowiada, że na nagraniu monitoringu wyraźnie widać, że siedem minut przed wybuchem pożaru na osiedle został wpuszczony młody, szczupły chłopak, ubrany w szarą bluzę z kapturem. - Ochroniarz chwilę z nim rozmawiał, a potem pozwolił mu wejść. To najpewniej on podpalił nasz salon. Najpierw wybił szybę płytą chodnikową, a potem wrzucił do środka ukradzione wcześniej z pobliskiej budowy wiadro z łatwopalną substancją. Wszystko idzie bardzo opieszale. W rozmowie z prezesem spółdzielni wartownik wyparł się faktu rozmowy z podejrzanym chłopakiem. Pewnie ze strachu przed utratą pracy - dodaje.

Po przesłuchaniu ochroniarz został zwolniony.

Kup bilet

Koronny dowód niezabezpieczony?

Policja twierdzi, że zabezpieczyła już wszystkie ślady, a na podstawie monitoringu ustala portret pamięciowy podpalacza.
Podpalacz wybił szybę płytą chodnikową a potem wrzucił do środka wiadro z łatwopalną substancją.
Jednak w dalszym ciągu nie została zabezpieczona para skarpetek, którą podpalono substancję w wiadrze i płyta chodnikowa, którą wandal wybił szybę. Do tej pory leży ona w salonie. - Przecież mogą na niej znajdować się odciski palców podpalacza - zauważa pani Dorota. Właściciele mają zastrzeżenia do pracy miejscowej policji. Zwłaszcza, że jedno śledztwo z braku dowodów już umorzono. - Wiosną ktoś oblał salon kwasem. Dzień później przekazałam policji nagranie z monitoringu. I choć była na nim widoczna postać sprawcy, dwa tygodnie temu dowiedziałam się, że sprawę umorzono, bo płyta z nagraniem gdzieś zaginęła - skarży się właścicielka.

REKLAMA

Brak punktu zaczepienia

Małżonkowie liczą straty, a policja szuka punktu zaczepienia. Właścicielka salonu twierdzi, że nikogo nie podejrzewa. - Wrogów nie mamy. Nikt nam nie groził. Nikt też nie proponował nam tzw. ochrony. Uważam jednak, że było to działanie celowe, a nie przypadkowe - mówi. Policja nadal prowadzi postępowanie w tej sprawie. - Zabezpieczyliśmy wiadro, ale nie wiemy, czy było to celowe podpalenie, czy do pożaru doszło samoistnie. To już ustali biegły z zakresu pożarnictwa - mówi Elwira Brzostowska, oficer prasowy rejonowej policji. W przeciwieństwie do pani Doroty policja nie widzi związku pomiędzy pożarem salonu a podpaleniem sklepu alkoholowego. - Nie łączymy tych spraw ze sobą. Nie wykluczamy jednak żadnej możliwości. Jeżeli bowiem okaże się, że było to celowe działanie, to zrobimy wszystko, aby złapać podpalacza - zapewnia rzeczniczka. O podpaleniach altanek przy Maczka policja nic nie słyszała. - Nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie - dodaje.

Właściciele salonu wyznaczyli

3 tys. zł nagrody dla osoby, która przekaże policji informacje, dzięki którym sprawca podpalenia zostanie ujęty.

Anna Przerwa

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe