Pilnuj karty. Złodzieje robią zakupy na cudzy koszt
2 lutego 2018
Paypass to wygoda, ale też potencjalne zagrożenie. Przekonał się o tym pewien bielańczyk, który...
...zorientował się, że nie ma przy sobie karty płatniczej a z jego konta zniknęło w tajemniczych okolicznościach prawie 400 zł. Mężczyzna zgłosił kradzież policji, której odnalezienie sprawcy zajęło kilkanaście dni. Wreszcie w ręce funkcjonariuszy wpadł 29-letni amator cudzych pieniędzy, posługujący się cudzą kartą podczas zakupów na terenie Bielan. Jak informuje rejonowa komenda policji, zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu 10 lat więzienia.
Wydanie 400 zł przy pomocy cudzej karty było niemożliwe jeszcze 10 lat temu. Dziś większość warszawiaków korzysta już z kart zbliżeniowych, umożliwiających zapłacenie w sklepie bez podawania kodu PIN pod warunkiem, że rachunek nie przekracza 50 zł. Korzystają na tym kieszonkowcy, dla których kradzież karty płatniczej jest teraz równie atrakcyjna, jak kradzież gotówki. Każda transakcja pozostawia jednak ślad, mogący pomóc policjantom w odnalezieniu sprawcy.
Przypominamy, że pierwszą czynnością, jaką powinno się wykonać po utracie karty, jest jej zastrzeżenie w banku.
(tcz)