Neon ze słoniem ozdobi Bielany?
2 lutego 2018
Most Gdański ma napis "Miło cię widzieć", ratusz w al. "Solidarności" - pulsujący napis "Wola". Swój charakterystyczny neon mogą mieć także Bielany.
Czasy, w których Warszawa neonami stała, to już zamierzchła przeszłość, ale w ostatnich latach moda na eleganckie, świetliste szyldy i reklamy zaczyna wracać nad Wisłę. Po latach przerwy w al. Jana Pawła II znowu widać napis "Jaś i Małgosia", a niedawno w Al.
Skwer z oczkiem wodnym odmieni centrum Bielan
Mieszkańcy sami wybiorą jedną z dwóch koncepcji zagospodarowania terenu na rogu Kasprowicza i al. Zjednoczenia.
Jerozolimskie wrócił bodaj najbardziej znany neon z czasów PRL: zawijas z fasady Centralnego Domu Towarowego, znanego też jako Smyk. Bielany nie mogą być gorsze.
Słoń a sprawa bielańska
Starsi mieszkańcy Bielan doskonale pamiętają słonia z placu zabaw, znajdującego się niegdyś na skraju lasu przy Podleśnej. Do lat 80. istniał tam tzw. Park Kultury z niewielkim amfiteatrem i blaszanymi figurami: koniem, żyrafą i właśnie słoniem. Gdy w 1973 roku Las Bielański został rezerwatem przyrody, popularne miejsce spotkań zlikwidowano. Słoń zapisał się jednak w lokalnej tradycji do tego stopnia, że dziś jest oficjalną maskotką dzielnicy. Słowo "maskotka" można w tym wypadku rozumieć dosłownie. W 2016 roku drewniany słoń-zjeżdżalnia stanął na placu zabaw na Kępie Potockiej a w tym roku podobny zostanie zamontowany nad stawami Brustmana.
Słoń wieczorową porą
Anna Brzezińska-Czerska proponuje przeznaczenie 70 tys. zł na neon z motywem słonia, który z pewnością stałby się jednym ze znaków rozpoznawczych dzielnicy.
- Projekt plastyczny składa się z dwóch elementów: zarysu zwierzęcia i napisu - pisze pomysłodawczyni. - Pierwszy element bezpośrednio nawiązuje do oficjalnego symbolu dzielnicy i koresponduje z wizerunkiem zwierzęcia popularnego w neonach Warszawy w ubiegłym wieku. Sam napis "dobry wieczór" jeszcze mocnej wpisuje się w ogólnopolską tradycję "złotego wieku neonów", kiedy reklamy świetlne miały nie tyle funkcję reklamową, co dekoracyjną. Ich celem było wprowadzenie koloru w szarą rzeczywistość i nierzadko wzbudzenie pozytywnych emocji wśród przechodniów.
W centrum czy na rogatkach?
Neon mógłby powstać w jednej z dwóch, skrajnie różnych lokalizacji. Pierwsza to Serek, czyli pusty teren przy stacji metra Słodowiec. Słoń i napis byłyby umieszczone na specjalnym stelażu i pełniły funkcję "witacza" dla osób przekraczających granicę Żoliborza i Bielan.
Druga propozycja to zamontowanie neonu na budynku poczty w al. Zjednoczenia 19, a więc w centrum zabytkowej części dzielnicy. Przypomnijmy: znajdujący się tam pusty teren ma zostać przekształcony w skwer z oczkiem wodnym.
Projekt "Neon >Dobry wieczór na Bielanach<" został złożony do budżetu partycypacyjnego na rok 2019 i - podobnie jak pozostałe - czeka na decyzję urzędników. Jeśli spełnia warunki regulaminu, zostanie dopuszczony do czerwcowego głosowania.
(dg)
.