Pierwsza umowa na tramwaj wzdłuż Modlińskiej. Powstanie studium za 1,8 mln zł
18 marca 2022
Tramwaje Warszawskie podpisały kontrakt z firmą, która rozważała budowę torów kolejowych przez teren pałacu w Jabłonnie. Doradzi ona przy wyborze najlepszego wariantu przedłużenia linii z Żerania FSO.
Umowa na studium techniczno-ekonomiczne to drugi krok na drodze do przedłużenia linii tramwajowej kończącej się dziś na węźle Jagiellońskiej z mostem Grota-Roweckiego i Trasą Toruńską, którą urząd miasta dwukrotnie pomylił w komunikacie z Trasą Armii Krajowej. Warto przypomnieć, że pierwszy samorząd wykonał w latach... 2009-2011, gdy powstał tramwajowy most nad Kanałem Żerańskim w ciągu Modlińskiej.
Przedłużą linię tramwajową
Przed prowadzonym w latach 2013-2015 poszerzaniem mostu Grota-Roweckiego warszawski samorząd nie porozumiał się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie pozostawienia rezerwy terenu, więc może się okazać, że konieczna będzie ponowna przebudowa wiaduktów. Dalej linia pobiegnie zachodnią stroną Modlińskiej.
- Studium pomoże wybrać wariant przebiegu trasy przez nowe osiedla na Starych Świdrach - zapowiada warszawski ratusz. - Tory pobiegną prosto wzdłuż Modlińskiej do al. Kuklińskiego albo przez Myśliborską, bliżej planowanych nowych osiedli na terenach dawnej fabryki domów. Zakładana jest też możliwość budowy dodatkowej trasy do przystanku kolejowego Warszawa Żerań, a także pętli dla tramwajów i autobusów wraz z parkingiem przesiadkowym przy Familijnej.
Tramwaj na raty
Urząd miasta już teraz zastrzega, że inwestycja może zostać podzielona na etapy, które będą realizowane w miarę możliwości finansowych. Warto przypomnieć, że w budżecie Warszawy wciąż widać dziurę z czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz, a samorząd zmaga się ze skutkami lockdownu i wojny rosyjsko-ukraińskiej. Urzędnicy liczą, że po przygotowaniu wstępnej dokumentacji uda się zdobyć dotację z Unii Europejskiej, ale nie mają na to żadnej gwarancji. Same prace nad studium linii tramwajowej mają potrwać 320 dni. Firma Databout otrzyma za swoje usługi 1,8 mln zł.
Studium wykona dla tramwajarzy firma, którą mieszkańcy Białołęki kojarzą z prowadzonych w 2020 roku konsultacji w sprawie rozbudowy linii kolejowej. Eksperci zgłaszali wówczas m.in. propozycje budowy torów przez teren pałacu w Jabłonnie oraz obok zabytkowego kościoła w Płudach, a także poprzecinania nasypami kolejowymi białołęckich lasów. PKP Polskie Linie Kolejowe do dziś nie wybrały wariantu, który ma zostać zrealizowany.
(dg)