REKLAMA

Targówek

komunikacja »

 

Parkingi społeczne zwyciężyły!

  12 marca 2010

25 lutego weszło w życie długo oczekiwane zarządzenie prezydent Warszawy zmieniające m.in. wysokość stawek czynszu dzierżawnego dla użytkowników parkingów społecznych. Jest taniej.

REKLAMA


Autor jest radnym dzielnicy Targówek, przewodniczącym SDPL w Warszawie.
Nareszcie, zgodnie z oczekiwaniami naszych miesz-kańców, oficjalnie uznano istnienie w naszej dzielnicy parkingów społecznych (w odróżnieniu od komercyj-nych) i o połowę obniżono ich stawkę czynszową. Zamiast 2,12 zł/m2 użytkownicy parkingów społecz-nych zapłacą 1,07 zł. Wszystkie parkingi, które pod-pisały umowę na wcześniejszych - niekorzystnych warunkach, mają prawo zwrócić się do dzielnicowego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami o zmia-nę zgodną z zarządzeniem.

Walka o parkingi społeczne trwała od czterech lat. W zarządzeniu prezydenta Warszawy z 2006 ro-ku zapomniano o istnieniu na Targówku parkingów organizowanych przez mieszkańców i do dziś mieliś-my stawkę wielokrotnie wyższą niż na sąsiedniej Białołęce. Wtedy też użytkownicy parkingów społecz-nych wspólnie wystąpili do władz o naprawienie tego niesprawiedliwego rozwiąza-nia. Z wielkim oddaniem przez wiele lat o sprawę walczył Józef Karwowski, miesz-kaniec Bródna. Jeśli chodzi o zaangażowanie i wielką cierpliwość, jest on przykła-dem postawy obywatelskiej i udowodnił, że "chcieć - znaczy móc".

Z inicjatywy mieszkańców w 2006 roku sprawą zajęły się radne: Sylwia Gó-ralska i Ewa Majstat. Ich zaangażowanie, mimo ogromnych podziałów politycznych w radzie dzielnicy, doprowadziło do uchwalenia stanowiska zgodnego z oczekiwa-niem mieszkańców. Wnosząc na sesję rady w grudniu 2008 r. nowy projekt stano-wiska o obniżenie stawek, sprawdziłem wówczas treść zarządzenia obowiązującego dla innych dzielnic i okazało się, że Targówek był jednym z niechlubnych wyjątków, gdzie władze najzwyczajniej zapomniały o parkingach społecznych i nie wiedziały, jak z tego wybrnąć. Kolejne ekipy tworzyły jedynie "filozofię" do swoich niedo-patrzeń. Mimo że bardzo długo walczyliśmy z miejską biurokracją, walka zakończy-ła się sukcesem. Pamiętać jednak musimy, że nic nie jest dane raz na zawsze. Za kilka lat z pewnością władze miasta będą zmieniać zarządzenia, a wtedy potrzebni będą czujni obywatele i radni, którzy nie dopuszczą do niedopatrzeń.

Sebastian Kozłowski

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break