Otoczenie Kauflandu to skandal
12 marca 2010
Stan w jakim budowniczy Kauflandu pozostawili ulicę Czarodzieja, sąsiednie chodniki i przystanek autobusowy, to kwintesencja urzędniczej beznadziejności.
W normalnie funkcjonującym kraju po prostu nie dopuszczono by do otwarcia mar-ketu, który zmasakrował sąsiednią ulicę podczas budowy, a sam zbudował zapada-jące się chodniki. Widoczny na zdjęciu przystanek autobusowy to tylko śmieszny akcent tego, jak wygląda okolica marketu na Mehoffera.
bk
