Nowy autobus dla Białołęki. Na Centralny bez przesiadek
29 sierpnia 2019
Kojarzona dotychczas z Targówkiem linia ma szansę podbić serca mieszkańców osiedla Derby... lub stać się obiektem ich nienawiści.
Jak zdążyliśmy się już przyzwyczaić, zazwyczaj polityka Zarządu Transportu Miejskiego polega na dążeniu do krótkich, punktualnych linii autobusowych. Powód? Bezpośrednie połączenia ze Śródmieściem, takie jak 518 czy zlikwidowane sześć lat temu 510, są regularnie opóźnione z powodu korków w centrum Warszawy. W tym kontekście decyzja o nowej trasie 160, prowadzącej z Białołęki na Dworzec Centralny, jest co najmniej dziwna.
Idzie nowe
160 to dla starszych stażem mieszkańców Targówka linia wręcz kultowa, łącząca osiedle z Dworcem Centralnym "od zawsze", bo od 1978 roku. Gdy trzy nowe stacje metra zostaną otwarte dla pasażerów, autobusy pojadą znacznie, znacznie dalej. Nowa trasa 160 będzie wyglądać następująco: Dworzec Centralny - Plater - Świętokrzyska - al. Jana Pawła II - al. "Solidarności" - most Śląsko-Dąbrowski - al. "Solidarności" - Radzymińska - Gorzykowska - Myszkowska - Barkocińska - Ossowskiego - Handlowa - Pratulińska - Trocka - Borzymowska - Wincentego - Głębocka - Jesiennych Liści - Skarbka z Gór - Berensona - Głębocka - Grodzisk. Autobusy mają kursować dość często, co 10 minut w godzinach szczytu oraz co 20 minut poza szczytem, w weekendy i święta.
- Pierwotnie zakładaliśmy utrzymanie linii 160 na odcinku ze Śródmieścia na Targówek, to połączenie było już w projekcie przekazanym do konsultacji społecznych - przypomina Tomasz Kunert, rzecznik ZTM. - W toku tych konsultacji pojawiało się wiele krytycznych uwag dla projektu skrócenia linii 527 do Trockiej i tym samym pozbawienia mieszkańców Białołęki bezpośredniego dojazdu na Trasę W-Z, w tym na Stare Miasto i do pl. Bankowego. W związku z tym, w celu utrzymania tych połączeń, wydłużona zostanie już istniejąca linia 160. Dowóz do metra zgodnie z pierwotnym projektem zapewni przyspieszona linia 527 na trasie krótszej, a co za tym idzie: mniej podatnej na opóźnienia.
Zagadką pozostaje, dlaczego ZTM nie zdecydował się na pozostawienie 527 na obecnej trasie i zaproponował Białołęce linię, która w każdej chwili może utknąć w korku zaraz po wyjeździe z Dworca Centralnego. Nowe 160 powinno najbardziej zainteresować osoby chcące dojechać do I linii metra, tj. na pl. Bankowy. Żeby tam się dostać, trzeba będzie jednak zwiedzić cały Targówek i zatrzymać się na każdym spotkanym po drodze przystanku.
(dg)