Nieużytki na Płowieckiej
24 kwietnia 2009
Jadąc Płowiecką, przy wjeździe w Czecha mamy do dyspozycji cztery pasy ruchu - dwa do jazdy prosto, jeden do skrętu w prawo i jeden... od lat nieczynny. Służy jedynie tym, którzy na siłę omijają korek.
Płowiecka jest administrowana przez Zarząd Dróg Miejskich. - W naszych kom-petencjach leży opiniowanie ewentualnych zmian w układzie drogowym - mówi Ur-szula Nelken z ZDM. - Natomiast możliwości inicjatywne mamy takie, jak wszyscy. Jeżeli jednak jest potrzeba przemodelowania ruchu na tym odcinku, dobrze byłoby, aby zainteresowani zwrócili się do nas z tym problemem, najlepiej na piśmie. Wte-dy w oparciu o taką inicjatywę możemy rozpocząć działania.
A jest w czym działać: projekt zmian musi obejmować plan ruchu, sygnalizacji drogowej, układ przystanków (jeśli takie istnieją), układ pasów zieleni - jednym słowem wszystkie sytuacje, jakie mają mieć miejsce po przebudowaniu drogi. Do-piero tak opracowany projekt trafia do opiniowania przez miejskiego inżyniera ru-chu, ZDM oraz radę Warszawy. Jeśli ta ostatnia przyjmie, że zmiany są potrzebne i niezbędne, przyznawane są pieniądze na realizację inwestycji - wtedy prace wyko-nuje Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, znajdujący się na końcu urzędniczego łańcuszka.
Ten jednak egzystuje w ścisłym uzależnieniu od pieniędzy, jakie przyznaje ra-tusz i realizuje tylko zadania, które zostaną mu zlecone. - Nie możemy wykonywać zadań, które nie są w naszym budżecie, a ten obejmuje inwestycje ujęte w Wielo-letnim Programie Inwestycyjnym - mówi Agata Choińska z biura prasowego ZMID.
Nam pozostaje więc zaapelować do kierowców, dla których zamiana pasa "nie-użytków" na prawoskręt, a prawoskrętu na trzeci pas do jazdy prosto: napiszcie do urzędu dzielnicy bądź ZDM-u prośbę o przebudowę tego odcinka. Nigdy nie wia-domo, czy taki wniosek nie zaowocuje. Może już w przyszłym roku pieniądze na przebudowę się znajdą?
(wt)