Niestraszny im koronawirus. Zaskakująco dużo ślubów
3 kwietnia 2020
Stan epidemii doprowadza do rozpaczy osoby zarabiające na organizacji wesel, ale urzędy stanu cywilnego wciąż działają - z dużymi ograniczeniami.
Jak podsumowuje Urząd Stanu Cywilnego w Warszawie, w marcu w mieście odbyło się 205 ceremonii ślubnych. Narzeczeni odwołali około 25% uroczystości, żadna ceremonia nie została odwołana przez USC. Podczas stanu epidemii nowożeńcy składają przysięgę małżeńską jedynie w towarzystwie urzędnika i świadków, bez gości.
- Nieczynnych jest sześć siedzib USC zlokalizowanych na Białołęce, Bielanach, Ochocie, Woli, a także w Wesołej i w Wilanowie - informuje ratusz. - Mieszkańcy jedynie korespondencyjnie załatwiają swoje sprawy w Sekcji Obrotu Zagranicznego (ul. Chałubińskiego 8) oraz w Wydziale Archiwalnych Ksiąg Stanu Cywilnego (ul. Smyczkowa 14).
Również wnioski z zakresu rejestracji zagranicznych dokumentów stanu cywilnego mogą być składane wyłącznie drogą korespondencyjną, natomiast pozostałe, np. o wydanie odpisów aktów stanu cywilnego, powinny być złożone za pośrednictwem operatora pocztowego lub przez e-PUAP, dla osób posiadających profil zaufany.
Ślubów jest mniej
W marcu w Warszawie zawarto 205 małżeństw: 194 ceremonie miały miejsce w salach USC, odbyło się osiem ślubów konkordatowych i trzy w plenerze. W porównaniu z ubiegłym rokiem nastąpił spadek liczby zawieranych małżeństw o 20%.
- Podczas ceremonii, oprócz urzędnika stanu cywilnego, obecni mogą być jedynie nowożeńcy oraz świadkowie - informuje USC. - Między innymi z tego powodu wiele młodych par rezygnuje z zawarcia małżeństwa w pierwotnie zaplanowanym terminie. Wszystkie pary, które miały zaplanowane na najbliższe tygodnie śluby w plenerze, zdecydowały o ich przeniesieniu do sal USC.
(dg)