Nie wyspał się, więc... zdewastował windę
22 listopada 2021
Do nietypowej interwencji straży miejskiej doszło na osiedlu Zielona Dolina. Mieszkaniec Białołęki wyjaśniał swoje zachowanie koniecznością wczesnego wstania z łóżka.
Minęła godz. 7:00 w sobotę 20 listopada, gdy strażnicy miejscy z Białołęki otrzymali zgłoszenie o dewastacji windy w jednym z bloków przy Belliniego.
Zniszczył windę, bo się nie wyspał
Patrol, który podjął interwencję, zastał na miejscu świadka, który dokładnie opisał sprawcę dewastacji i wskazał kierunek, w którym się on oddalił. Mężczyznę odpowiadającego rysopisowi strażnicy zauważyli na przystanku przy Zdziarskiej.
W rozmowie z funkcjonariuszami 34-letni sprawca przyznał, że wyładował swoją agresję w windzie. Na miejsce zdarzenia wezwano patrol policji. Koszt wprawienia nowej szyby administrator budynku wycenił na około cztery tysiące złotych.
(db)