"Nie wygląda pan na 65 lat". Czy w sklepie trzeba mieć dowód?
23 kwietnia 2020
W godz. 10:00-12:00 zrobić zakupy mogą tylko seniorzy. Rodzi to mnóstwo wątpliwości i konfliktów.
Zgodnie z aktualnymi przepisami w godzinach 10:00-12:00 w dni powszednie do sklepów mogą wchodzić tylko klienci w wieku 65+. Ale jak pracownicy mają stwierdzić, ile ktoś ma lat? Jedną z konfliktowych sytuacji opisuje rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
- Pan został poproszony w sklepie o pokazanie dowodu osobistego, bo nie wyglądało na to, że jest seniorem - opisuje rzecznik.
Zmiany w godzinach dla seniora. Sobota po nowemu
20 kwietnia ponownie zmieniły się zasady wprowadzone w sklepach na czas stanu epidemii.
- Rzeczywiście, nie skończył 65 lat, ale jest opiekunem żony, która jest seniorem. Jest oburzony.
Legitymują bezprawnie
Choć zagrożenie powikłaniami po Covid-19 rośnie wraz z wiekiem, godziny 10:00-12:00 są przeznaczone wyłącznie dla seniorów. Osoby opiekujące się nimi nie mogą robić w tym czasie zakupów. Jak zaznacza Bodnar, pracownicy sklepów nie mają prawa legitymować klientów, którzy nie kupują alkoholu.
- Podczas zakupów w sklepie uprawniony do sprawdzenia wieku klienta jest sprzedawca przy zakupie alkoholu - czytamy na stronie rzecznika praw obywatelskich. - W godzinach od 10:00 do 12:00 na terenie sklepu wolno przebywać seniorom od 65 roku życia, jednakże pracownicy sklepu nie uzyskali nowej podstawy prawnej do legitymowania klientów w celu sprawdzenia ich wieku.
Z obecnej sytuacji są trzy wyjścia: jedno restrykcyjne (doprecyzowanie i egzekwowanie przepisów) oraz dwa liberalne (zniesienie godzin dla seniora lub potraktowanie ich jako sugestii a granicy 65 lat uznanie za symboliczną). Biorąc pod uwagę, że rząd zmienia rozporządzenia dotyczące stanu epidemii co kilka dni, kolejnej korekty przepisów można spodziewać się jeszcze w tym miesiącu.
(dg)
.