Nie bierz do lasu spalin i hałasu
18 listopada 2005
Dwa lata temu na łamach "Naszych Bielan" (IX 2003) ukazał się tekst o konieczności ochrony Lasu Bielańskiego. Jako jedno z zagrożeń dla rezerwatu wymieniono "nasilający się na ul. Dewajtis ruch samochodowy" postulując "bezwzględne ograniczenie przejazdów tylko do sytuacji koniecznych".
Grupa mieszkańców Bielan postanowiła zacząć działać na rzecz zmniejszenia tego niepokojącego zjawiska. Sprawdziliśmy, że wokół lasu istnieje sporo miejsc parkingowych, na których można zostawić samochód i dojść do kościoła spacerem. Orientacyjną mapę wraz z apelem do kierowców umieściliśmy (za zgodą ks. proboszcza) przy wejściu do kościoła. Dwa tygodnie później, w niedzielę 2 października przygotowaliśmy akcję pod hasłem "Nie bierz do lasu spalin i hałasu". Nad wjazdem do lasu zawisł transparent, a kawałek dalej uczestnicy wręczali kierowcom ulotkę z mapką i apelem o pozostawienie samochodu poza granicami lasu. Ci, którzy zatrzymali się i uchylili okno, mogli też otrzymać broszurkę na temat rezerwatu wydaną przez Dział Lasów Zarządu Oczyszczania Miasta. Zależało nam, by przekonać zmotoryzowanych, że walory przyrodnicze i krajobrazowe tej najcenniejszej stołecznej enklawy przyrody najlepiej poznaje się spacerując. Ci, którzy dali się przekonać, na pewno nie pożałują rezygnacji z używanego na co dzień pojazdu. Akcję prowadziliśmy na wesoło, kto nie chciał się zatrzymać - jechał dalej i zapewne wielu przyzwyczajonych do samochodu nie zechce się z nim rozstać nawet w niedzielę. Liczymy więc, że dalsze działania podejmą odpowiednie organy i z czasem spacerując w rejonie Dewajtis będziemy znów czuć aromat lasu, zamiast spalin, słysząc jedynie śpiew ptaków i szum drzew, a nie silników. Unikatowy relikt prastarej Puszczy Mazowieckiej w obrębie miasta zasługuje przecież na skuteczną ochronę.
Uczestnicy akcji zapraszają do współpracy innych mieszkańców dzielnicy chcących wspólnie działać na rzecz naszego środowiska i nie tylko. Można do nas napisać na adres bielany (na) zm.org.pl, a o naszych działaniach przeczytać pod adre-sem www.zm.org.pl/bielany.
mieszkaniec Bielan