Nachalni kominiarze
6 lipca 2002
Na terenie osiedla Buków pojawili się niedawno kominiarze. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wykonywali oni pobieżny, ale rzekomo konieczny przegląd przewodów wentylacyjnych i wystawiali rachunek na... 78 zł.
Cały zasada działania firmy "krzak" opiera się na zaskoczeniu i proponowaniu zwykłej usługi pod pozorem konieczności dokonania przeglądu. Tak naprawdę zaś nikt przecież nie musi płacić za usługę, której nie zamawiał. Z drugiej strony trudno tutaj mówić o wyłudzeniu, jeżeli ktoś zapłaci z własnej woli i bez nacisku. Kominiarze (jeżeli rzeczywiście nimi są) z Pruszkowa stosują po prostu psychologiczny chwyt marketingowy i tam, gdzie uda się osiągnąć pożądany rezultat korzystająz niego. Jeżeli natomiast ktoś odmówi, po prostu idą do następnej posesji. Informujemy więc właścicieli posesji, że kominiarze, jeżeli jeszcze u nich nie byli, to mogą się niebawem pojawić. Nie korzystajmy z ich usług, jeżeli tego nie chcemy. Firmę zaś może założyć każdy. Wyrobienie stosownej pieczątki nie stanowi żadnego problemu.
Gerard Cisowski