Stacje metra będą zabytkiem? Nagłe zainteresowanie mozaikami
23 lutego 2023
Mazowiecki konserwator prof. Jakub Lewicki rozważa wpisanie wystroju stacji metra Służew i Ursynów do rejestru zabytków. To doraźna reakcja na zasłonięcie banerami reklamowymi ceramicznych mozaik.
Reklamy na stacjach metra czy droższe bilety komunikacji miejskiej? Przed takim dylematem stoją pasażerowie z Warszawy. Stowarzyszenie Kolekcjonerzy Czasu nie ma wątpliwości, że trzeba postanowić na mniejsze wpływy do budżetu.
Metro w Warszawie zabytkiem?
- Na wniosek stowarzyszenia Kolekcjonerzy Czasu zamierzamy z urzędu rozpocząć postępowanie o wpis do rejestru.
Tak może wyglądać hotel Sobieski. Stołeczny konserwator protestuje
Hotel Sobieski, powszechnie uznawany za jeden z najbrzydszych budynków w Warszawie, może całkowicie zmienić kolorystykę. Stowarzyszenie Ochocianie dotarło do wizualizacji pokazujących postmodernistyczny gmach na pl. Zawiszy w bieli i odcieniach szarości.
Przez okres trwania postępowania standardowo nie będzie można wykonywać prac remontowych na obszarze obejmującym mozaiki. W przypadku wpisu wszelkie prace oraz działania, czyli np. umieszczanie nośników reklamowych, będą musiały być uzgadniane z MWKZ - powiedział branżowemu portalowi transport-publiczny.pl Andrzej Mizera z biura mazowieckiego konserwatora zabytków prof. Jakuba Lewickiego.
Mowa o stacjach Ursynów i Służew, budowanych - odpowiednio - w latach 1983-1995 oraz 1984-1995. Oba podziemne przystanki są częścią najstarszego odcinka pierwszej linii metra, który łączy Kabaty z Politechniką. Do tej pory skromne mozaiki na ścianach stacji wzbudzały zainteresowanie tylko największych fanów lokalnej historii, zafascynowanych ciągnącą się przez dekady budową linii M1.
Stare mozaiki w Warszawie
Zainteresowanie mozaikami pojawiło się dopiero kilka tygodni temu, gdy na stacjach zamontowano stelaże pod plakaty reklamowe. Odpowiedzialna za to firma Stroer ściągnęła na siebie złość tzw. miejskich aktywistów, która poskutkowała interwencją prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który dokonał zmian personalnych w zarządzie Metra Warszawskiego i wymusił tymczasowe wstrzymanie prezentacji reklam. Krytycy wytknęli, że urzędowi miasta nie przeszkadzają np. reklamy eksponowane na wiatach przystankowych w reprezentacyjnych częściach Warszawy. Zgodnie z umową z samorządem rozwiesza je firma AMS, powiązana kapitałowo z "Gazetą Wyborczą".
Jakub Jastrzębski, autor książki "Sto lat warszawskiego metra. Od pomysłu do realizacji" przypomina, że według koncepcji z lat osiemdziesiątych wszystkie stacje pierwszego odcinka miały być ozdobione. Socjalistyczna gospodarka była jednak w tamtych czasach niewydolna do tego stopnia, że dla oszczędności zrezygnowano z niemal całości wystroju.
(jok)
.