REKLAMA

Misz@masz
  dzisiaj, 15:05

Sławomir Nitras mówi o zarobkach Radosława Piesiewicza. "Robi wrażenie, prawda?"

- Jeżeli informacje dotyczące pensji prezesa Piesiewicza się potwierdzą, to oznacza, że pan prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarabia więcej niż prezes Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Robi wrażenie, prawda? - mówi minister sportu i turystyki Sławomir Nitras w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.

REKLAMA

Zarobki Radosława Piesiewicza, prezesa PKOI-u, to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic związku. Poprzedni prezesi PKOl nie pobierali wynagrodzenia albo pobierali je w wymiarze symbolicznym. A Piesiewicz zarabia sześciocyfrową kwotę, co potwierdza Nitras. Oto fragment z rozmowy Przeglądu Sportowego Onet:

Magdalena Rigamonti: Ile miesięcznie zarabia Radosław Piesiewicz, prezes PKOl-u? Pan już wie czy jeszcze nie?

Sławomir Nitras: Jeszcze nie wiem, ale jakieś informacje do mnie docierają.

- Ale ile? 50 tys. zł?

- Chyba więcej

- 100 tys.?

- Chyba więcej.

- 150 tys.?

- Nie jestem pewien, czy aż tyle, ale...

- Czyli więcej niż 100 tys.?

- Wiele na to wskazuje.

I Nitras dodał: - Zarabiam 14 tys. zł na rękę. Jeżeli informacje dotyczące pensji prezesa Piesiewicza się potwierdzą, to oznacza, że pan prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarabia więcej niż prezes Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Robi wrażenie, prawda? I skoro prezes PKOl-u zarabia więcej niż prezes MKOl-u, to chyba możemy w Polsce robić igrzyska. Na razie znamy tylko globalne kwoty, wiemy, ile zarabiają wszyscy, którzy są w zarządzie. I teraz dopasowujemy te kwoty.

Wydatkami w PKOI zajmie się NIK oraz służby skarbowe. - Jeżeli jest tak, że wydajemy pół miliarda złotych, żeby przez cztery lata wszyscy sportowcy mieli na szkolenia, na wyjazdy, na sprzęt, na stypendia, zgrupowania, udział w zawodach międzynarodowych, a pan Piesiewicz ma się nimi zająć przez miesiąc i on doprowadza do sytuacji, w której jego budżet jest praktycznie porównywalny z ministerialnym, to rodzi się pytanie, na co poszły te pieniądze - mówi Nitras.

- Wyjaśnią to Najwyższa Izba Kontroli i służby skarbowe, czyli Krajowa Administracja Skarbowa. Myślę, że te pieniądze służyły przynajmniej działaczom PiS-u, jeśli nie PiS-owi. Przecież pan Piesiewicz też jest działaczem PiS-u. Proszę pamiętać, że np. Fundusz Sprawiedliwości jest instytucją rządową i w momencie, kiedy zmienił się rząd, to my dostaliśmy wszystkie dokumenty, dostęp do nich i mogliśmy sprawdzać. PKOl natomiast jest niezależną organizacją i dlatego wielu ludziom wydawało się, że to jest takie proste...

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024