Polacy boją się wojny. Psycholog radzi, jak opanować lęk. "Zacznij od pytania"
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony wywołało niepokój wśród wielu Polek i Polaków. Czy zagrożenie wojną jest realne? Jak przygotować się na nieprzewidywalne sytuacje i jednocześnie funkcjonować w codziennym życiu? O tym, jak radzić sobie z lękiem i niepewnością, opowiada psycholog i psychoterapeuta Maciej Kalaman. - Nie możemy udawać, że nic się nie dzieje, ale musimy znaleźć sposoby, które pozwolą nam zachować zdolność do jasnego myślenia i działania - podkreśla ekspert w rozmowie z dziennikarką serwisu Medonet.
Rosja testuje nasze granice - również psychiczne
Wczorajsze wydarzenia związane z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony wywołały falę emocji. Premier Donald Tusk, po specjalnym posiedzeniu rządu, uspokajał obywateli: - Nie ma powodu do paniki, życie będzie toczyło się normalnie. Będziemy informować obywateli o wszystkich zdarzeniach, żeby była jasność co do tego, co dzieje się na polskim niebie, na polskiej granicy.
Jednak słowa premiera nie zawsze wystarczają, by złagodzić lęk, który pojawia się w takich sytuacjach. Jak tłumaczy Maciej Kalaman, lęk to naturalna reakcja na realne lub wyobrażone zagrożenie. - Rosja od początku wojny w Ukrainie testuje nasze granice, zarówno te fizyczne, jak i psychiczne. Wczorajsze wydarzenia to kolejny przykład takiego działania. Lęk, który odczuwamy, nie jest niczym dziwnym, ale ważne jest, by nie pozwolić mu nas sparaliżować - mówi psycholog.
Lęk jako sygnał do działania
Lęk pełni w naszym organizmie ważną funkcję - sygnalizuje, że coś wymaga naszej uwagi i przygotowania. Kluczowe jest jednak, by nie pozwolić, by strach przejął kontrolę nad naszym życiem. - Nie możemy ignorować tego, co się dzieje, ale musimy znaleźć sposoby, które pomogą nam zachować zdolność do jasnego myślenia i działania - tłumaczy Kalaman.
Psycholog proponuje metodę trzech kroków, która pomaga oswoić lęk i odzyskać poczucie kontroli:
1. Zidentyfikuj swoje obawy
Zadaj sobie pytanie: "Czego dokładnie się boję?". Nazwanie lęku zmniejsza jego siłę. Zamiast myśleć ogólnie o "wojnie", spróbuj określić konkretne scenariusze, które budzą twój niepokój, np. przerwy w dostawie prądu czy konieczność ewakuacji.
2. Skup się na faktach
Oceń, co jest realnym zagrożeniem, a co jedynie hipotetycznym scenariuszem. Skup się na działaniach, które możesz podjąć tu i teraz. To zmniejsza poczucie bezradności i mobilizuje do konstruktywnego myślenia.
3. Zadbaj o swoje ciało
Lęk często objawia się fizycznie - przyspieszonym tętnem, napięciem mięśniowym czy trudnościami z oddychaniem. Proste techniki relaksacyjne, takie jak głębokie oddychanie, mogą pomóc odzyskać spokój i kontrolę nad ciałem.
"Dieta informacyjna" kluczem do spokoju
Jednym z największych wyzwań w radzeniu sobie z lękiem jest nadmiar informacji. W takich sytuacjach wiele osób kompulsywnie śledzi wiadomości, co może tylko potęgować niepokój. - Ważne jest, by zadbać o "dietę informacyjną". Wybierz dwa lub trzy zaufane źródła informacji, np. oficjalne komunikaty rządowe, i sprawdzaj je o określonych porach, np. rano i wieczorem. Unikaj krzykliwych nagłówków, które mają na celu jedynie generowanie kliknięć - radzi Kalaman na łamach serwisu Medonet.
Psycholog przypomina również, jak ważne jest dbanie o podstawowe potrzeby organizmu. - Regularny sen, zdrowa dieta, ruch i ustalony tryb dnia realnie zwiększają odporność na stres. Nawet krótki spacer czy chwila relaksu przy filiżance kawy mogą przywrócić poczucie równowagi - podkreśla ekspert.
Jak nie dać się dezinformacji?
W obliczu takich wydarzeń, jak wczorajsze, internet zalewa fala dezinformacji. Często trudno odróżnić prawdę od fałszu, co może prowadzić do niepotrzebnej paniki. Maciej Kalaman podpowiada, jak krytycznie oceniać informacje:
- Sprawdź źródło: Czy informacja pochodzi z oficjalnego i wiarygodnego medium? Jeśli nie, traktuj ją z ostrożnością.
- Weryfikuj wiadomości: Szukaj potwierdzenia w co najmniej dwóch niezależnych źródłach.
- Oceń emocjonalny ładunek: Informacje zaprojektowane, by wywołać panikę, często bazują na anonimowych cytatach lub braku danych.
- Nie udostępniaj pochopnie: Zastanów się, czy dana informacja jest dla kogoś pomocna. Jeśli nie, lepiej jej nie powielać.
- Ogranicz kontakt z dezinformacją: Jeśli czujesz, że niektóre treści negatywnie wpływają na twoje samopoczucie, unikaj kanałów, które je propagują.
Źródło: www.medonet.pl