Najgorsza ryba do ryby po grecku. Niesmaczna i niezdrowa

Panga - taniość za cenę jakości

Panga, hodowana głównie w wietnamskich wodach rzeki Mekong, słynącej z alarmującego poziomu zanieczyszczeń, budzi poważne obawy. Choć jej delikatne, białe mięso może wydawać się atrakcyjne dla konsumentów, w tym dla dzieci i osób unikających intensywnego rybiego zapachu, to warunki hodowlane pozostawiają wiele do życzenia. W gęsto zaludnionych basenach rybne populacje są narażone na chorobotwórcze patogeny, co prowadzi do nadużywania antybiotyków. Warto zaznaczyć, że panga nie jest bogatym źródłem witamin ani minerałów, a jej zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych jest niska. Mimo kontroli jakości w Polsce, ryzyko zanieczyszczenia sprawia, że panga nie jest zalecana dla dzieci, kobiet w ciąży, matek karmiących oraz seniorów - informuje serwis Medonet.

Tilapia - niepozorna ryba o wątpliwej reputacji

Tilapia, podobnie jak panga, przyciąga uwagę niską ceną, jednak jej wartości odżywcze nie są wystarczające, by uznać ją za pełnowartościowy składnik świątecznego menu. Chociaż dostarcza białka, witaminy D oraz B12, a także selenu, to jej hodowla również budzi niepokój. Pochodząca z Afryki, a importowana głównie z krajów azjatyckich tilapia karmiona jest paszą niskiej jakości, co skutkuje obecnością szkodliwych substancji w mięsie, w tym ołowiu i rtęci. To wyklucza ją jako godną polecenia rybę na wigilijną wieczerzę - czytamy w serwisie Medonet.

Wybór odpowiedniej ryby - klucz do udanej wieczerzy

Jak więc dokonać wyboru, aby ryba po grecku stała się nie tylko smaczna, ale i zdrowa? Odpowiedzi na to pytanie szukajcie w artykule Medonetu, w którym przedstawiamy aż pięć godnych polecenia alternatyw. Wybierając odpowiedni gatunek, możemy nie tylko cieszyć się wyjątkowym smakiem, ale także zadbać o zdrowie naszych bliskich w tych wyjątkowych świątecznych chwilach.

Źródło: zywienie.medonet.pl