Milion Polaków choruje na raka. Ekspert: to częsty objaw, zawsze sygnał alarmowy

Dlaczego to jest ważne?

Nowotwory złośliwe są drugą najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce, zaraz po chorobach układu sercowo-naczyniowego. Wczesne wykrycie raka daje szansę na skuteczne leczenie, a w niektórych przypadkach pozwala uczynić z niego chorobę przewlekłą. Niestety, wiele osób ignoruje subtelne objawy lub polega wyłącznie na podstawowych badaniach, które mogą nie wykryć choroby.

Jakie objawy mogą wskazywać na raka?

Dr Maciej Kowalewski podkreśla, że nowotwory nie mają jednego wspólnego objawu. Niektóre, jak rak jelita grubego czy rak piersi, mogą rozwijać się bezobjawowo przez długi czas. Inne manifestują się niespecyficznie, np. niezamierzoną utratą masy ciała. "Pacjent chudnie, mimo że nie zmienił stylu życia ani diety. To może być efekt rozwijającego się raka żołądka, trzustki lub tarczycy" - wyjaśnia lekarz.

- Nowotwory nie posiadają wspólnej symptomatologii, a każdy z nich może dawać inne objawy lub bardzo długo nie dawać ich wcale. Dlatego tak ważne są badania przesiewowe, jak cytologia, kolonoskopia czy mammografia" - tłumaczy dr Kowalewski na łamach Medonetu. Dodaje, że anemia o nieustalonym pochodzeniu również powinna być sygnałem alarmowym i wymagać dokładnej diagnostyki.

Czy wyniki badań zawsze są wiarygodne?

Ekspert zwraca uwagę, że prawidłowe wyniki morfologii nie wykluczają raka. Przykładowo, w przypadku raka piersi wyniki mogą być prawidłowe przez wiele lat. Z kolei anemia często towarzyszy nowotworom jelita grubego czy żołądka, ale bywa ignorowana przez pacjentów.

Jakie nowotwory są najczęstsze w Polsce?

Medonet przypomina: do najczęściej diagnozowanych nowotworów należą rak płuca (22 tys. przypadków rocznie), rak piersi (19 tys.) oraz nowotwory jelita grubego (18 tys.). Nowotwory wątroby i trzustki, choć bardzo groźne, często wykrywane są przypadkowo, ponieważ brak jest rutynowych badań przesiewowych w ich kierunku.

Jakie objawy powinny skłonić do wizyty u lekarza?

Eksperci wymieniają szereg symptomów, które wymagają konsultacji, m.in. przewlekły kaszel, zmiany skórne, niezamierzona utrata masy ciała, anemia, przewlekłe zmęczenie czy nieregularne miesiączki. Choć nie zawsze oznaczają raka, warto je skonsultować, by wykluczyć poważne schorzenia.

Medonet przypomina najważniejsze objawy, które powinny skłonić nas do wizyty u lekarza. Nie muszą zwiastować raka, ale mogą, więc nie warto ich bagatelizować:

- Wspomniany nieuzasadniony spadek masy ciała, mimo braku diety redukcyjnej czy ćwiczeń i innych zmian w stylu życia

- Zmiana rytmu wypróżnień lub/i poczucie, że jelito nie opróżniło się do końca;

- Krew w moczu lub w stolcu;

- Przedłużający się brak apetytu;

- Długotrwały ból brzucha, pozornie "bez powodu";

- Zmiany w fakturze i kolorze skóry - ściemnienie, zaczerwienienie lub brązowienie danej partii skóry, pojawienie się grudek nieznanego pochodzenia na jej powierzchni;

- Długotrwały ból szyi lub/i ramion;

- Chroniczny kaszel, duszności lub "zmieniony" oddech (np. świszczący);

- Ból kości, zwłaszcza bioder i pleców

- Osłabienie;

- Uczucie ciągłego zmęczenia;

- Pobolewanie w określonych miejscach;

- Nieregularne lub/i bolesne miesiączki.

Co możemy zrobić?

Regularne badania profilaktyczne, takie jak cytologia, mammografia czy kolonoskopia, mogą uratować życie. Warto także zwracać uwagę na sygnały wysyłane przez organizm i nie bagatelizować nawet subtelnych zmian. Jak podkreśla dr Kowalewski, wczesna diagnoza to klucz do skutecznego leczenia.

Źródło: www.medonet.pl