Elżbieta Filipiak o sprzedaży firmy. Spełnia marzenia męża
Comarch, polska spółka technologiczna, po 25 latach obecności na Giełdzie Papierów Wartościowych, postanowiła z niej zrezygnować. Decyzja ta ma na celu otworzenie nowego rozdziału w historii firmy i zintensyfikowanie jej międzynarodowego rozwoju. Elżbieta Filipiak, współzałożycielka Comarchu, w rozmowie z Business Insider Polska podkreśla, że decyzja ta jest zgodna z marzeniem jej męża, aby marka była rozpoznawalna poza granicami kraju.
Decyzja o wycofaniu się z GPW to przełomowy moment dla Comarchu. Firma, która już w 1998 roku była spółką zatrudniającą kilkaset osób i generującą milionowe obroty, dzięki obecności na giełdzie zyskała dodatkowy prestiż i impuls do dalszego rozwoju. Teraz, po 25 latach, Comarch chce otworzyć nowy rozdział swojej historii i skupić się na międzynarodowym rozwoju.
"W pewnym sensie jesteśmy to winni mojemu mężowi. Zawsze chciał, żeby marka, którą zbudowaliśmy, była rozpoznawalna poza granicami kraju" - podkreśla w Business Insider Polska Elżbieta Filipiak. W oficjalnym komunikacie dodaje: "Budując Comarch wraz z mężem, zawsze uważaliśmy, iż należy podejmować śmiałe i odważne decyzje co do jej przyszłości. Mój mąż marzył o tym, by marka Comarch była znana nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami. Jesteśmy przekonani, że Fundusz CVC Capital Partners jest właściwym partnerem gotowym wesprzeć dalszy rozwój międzynarodowy spółki".
Decyzja o wycofaniu się z GPW otwiera Comarchowi nowe możliwości na arenie międzynarodowej. Zdaniem Elżbiety Filipiak, Fundusz CVC Capital Partners, który ma wesprzeć dalszy rozwój firmy, jest właściwym partnerem do realizacji tych planów.
Źródło: businessinsider.com.pl