Choroby, których najbardziej boją się Polacy. Leczenie to strach, stres i ogromne koszty

Statystyki związane z zachorowaniami z roku na rok zatrważają coraz bardziej, a niepokój budzi fakt, że choroba coraz częściej jawi się jako problem społeczny, który dotyka całe rodziny. Chodzi już nie tylko o lęk o bliską osobę, ale i obawę, czy nasze portfele udźwigną ciężar długotrwałego leczenia.

- Liczy się jakość, bezpieczeństwo i koordynacja - podkreśla Sławomir Łopalewski z Grupy LUX MED w rozmowie z Medonetem przypominając, że w trudnych chwilach odpowiednie ubezpieczenie zdrowotne ratuje nie tylko nasze zdrowie, ale i spokój ducha.

Rośnie liczba diagnozowanych nowotworów

Corocznie w Polsce diagnozuje się około 185 tys. nowych przypadków nowotworów, a liczba zgonów sięga prawie 100 tys. Ponad 9 mln Polaków zmaga się z otyłością, a blisko 4 mln z nas ma cukrzycę

Obawy Polaków związane z chorobami cywilizacyjnymi koncentrują się nie tylko na ich przebiegu, ale i na kosztach leczenia

Długi czas oczekiwania na diagnozę zwiększa obawy o rozwój chorób, generując dodatkowe koszty diagnostyki przed diagnozą. Aby tego uniknąć, warto zastanowić się nad dodatkowym ubezpieczeniem zdrowotnym, które pomoże nam przejść komfortowo przez proces leczenia

Statystyki są złe: Polaków nie stać na leczenie

Czego najbardziej obawiają się Polacy? Jak wynika z Raportu o biedzie 2023 przywołanego przez Medonet, który przygotowała Szlachetna Paczka, są to głód i utrata bezpieczeństwa mieszkaniowego. Lęk przed niemożliwością zaspokojenia tych dwóch aspektów życia wybrzmiewa w odpowiedziach respondentów, które znalazły się na pierwszym i trzecim miejscu w hierarchii najczęściej udzielanych odpowiedzi. Co znalazło się na miejscu drugim? Stan, który jest ściśle związany z wykluczeniem finansowym, czyli choroba.

Wielu Polaków obawia się chorób cywilizacyjnych, takich jak nowotwory i choroby sercowo-naczyniowe, i to nie tylko ze względu na lęk przed przebiegiem choroby. Spora część pacjentów boi się wysokich kosztów leczenia, które nierzadko przekraczają możliwości finansowe statystycznej rodziny. Dla wielu z nich lęk przed niemożliwością zabezpieczenia finansowego siebie i bliskich na czas leczenia jest wręcz paraliżujący.

Z kolei przytaczany przez Medonet Raport Nationale-Nederlanden nie pozostawia złudzeń: ponad 80 proc. osób zapytanych o obawy w związku z potencjalną chorobą przyznało, że tylko w jednej trzeciej sytuacji diagnoza miała miejsce relatywnie szybko, bo do około miesiąca. 93 proc. badanych podkreśla znaczenie szybkiej diagnozy, która ich zdaniem ma wpływ na skuteczność późniejszego leczenia. Ponad 80 proc. respondentów miało styczność z badaniami diagnostycznymi, a ponad połowa z nich robiła badania USG. 40 proc. badanych wykonało RTG, a blisko jedna trzecia z nich skorzystała z tomografii lub rezonansu. Co trzeci Polak zetknął się z diagnozą poważnej choroby.

Tymczasem długi czas oczekiwania na diagnozę zwiększa obawy o rozwój chorób. Jak podkreślają specjaliści, właściwa diagnoza to często więcej niż tylko jedno badanie czy wizyta. Ponad połowa osób konsultowała się przed diagnozą z przynajmniej dwoma lub trzema lekarzami, co generowało u nich dodatkowe koszty diagnostyki chorób.

Polacy chorują na potęgę

Blisko połowa Polaków nie czuje się w pełni zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby - wynika z badania zleconego przez Nationale-Nederlanden. Badani obawiają się nie tylko braku zabezpieczenia finansowego, lecz także problemów z uzyskaniem pomocy lekarskiej i dostępem do badań.

A statystyki zachorowań na choroby cywilizacyjne w Polsce z roku na rok są coraz gorsze. Liczby pokazują, że każdego roku w Polsce diagnozuje się około 185 tys. nowych przypadków nowotworów, a liczba zgonów sięga prawie 100 tys. Przed nimi znajdują się tylko choroby układu krążenia, m.in. zawały serca i udary, które odpowiadają za blisko połowę wszystkich zgonów w naszym kraju.

Jak wskazuje Medonet, ponad 9 mln Polaków zmaga się z otyłością, a blisko 4 mln z nas ma cukrzycę. Prawie jedna czwarta z tej grupy nigdy nie usłyszała diagnozy.

Na szczęście Polacy mają coraz większą świadomość profilaktyki zdrowotnej i diagnostyki chorób, a to wiąże się z większymi oczekiwaniami związanymi ze standardem opieki medycznej. Frustrują nas kolejki do świadczeń zdrowotnych, braki kadrowe i nierówności w dostępie do opieki pacjenckiej, w szczególności opieki specjalistycznej, w tym szpitalnej.

- Podejście Polaków zmieniło się radykalnie, szczególnie po pandemii COVID-19. Jesteśmy o wiele bardziej świadomi naszych potrzeb zdrowotnych, poza tym urósł dług zdrowotny. W czasie pandemii nie mogliśmy korzystać ze służby zdrowia, w związku z tym teraz chcemy tego więcej. Liczy się jakość, bezpieczeństwo i koordynacja. Obserwujemy to we wszystkich grupach wiekowych, zarówno u osób 50+, jak i u osób młodszych - tłumaczy Sławomir Łopalewski, członek zarządu LUX MED Ubezpieczenia, dyrektor zarządzający.

Źródło: www.medonet.pl