Mieli dość wandali, namalowali murale
17 listopada 2020
Mieszkańcy Muranowa postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i ozdobić osiedle. Inspiracją były wspomnienia i stare fotografie
Najpierw były warsztaty, podczas których mieszkańcy Muranowa wycinali szablony postaci. Następnego dnia szablony trafiły na ściany garażu w al. "Solidarności" 84a i rozpoczęło się nakładanie pierwszej warstwy koloru. W Święto Niepodległości trwało już malowanie. Teraz możemy podziwiać gotowy mural, będący odpowiedzią na "starania" wandali, bazgrzących po muranowskich murach.
Kadry ze starych zdjęć
- Na muralu można odnaleźć przetworzone kadry z autentycznych zdjęć wykonanych na pobliskim osiedlu w czasach powojennych - mówi pomysłodawca Adam Walas. - To kolorowe dzieci, biegające i jeżdżące na rowerze wokół seniorki z Muranowa. Projekt pokazuje też pokolenie przedwojenne mieszkające w dawnej Dzielnicy Północnej. To zielone postaci stapiające się z otaczającą roślinnością. Podwórka na Muranowie według założeń projektanta, prof. Bohdana Lacherta, miały być swoistą oazą, dlatego nazywane są podwórkami-ogrodami. Na osiedlu, które po wojnie odbudowano dosłownie na gruzach, zasadzono wiele drzew i krzewów, które symbolizowały odradzające się po wojnie nowe życie na osiedlu-pomniku.
Dzieci Muranowa
- Seniorka trzymająca na rękach dziecko to pani Julianna - wyjaśnia Rafał Kowalczyk z grupy "SOS dla Podwórek na Muranowie". - Mieszkańcy do dziś wspominają tę starszą panią jako niezwykle ciepłą i godną zaufania. W latach 80. i 90. pod jej opieką można było zostawić dzieci na podwórku.
Mural w al. "Solidarności" powstał we współpracy z Narodowym Centrum Kultury i Wolskim Centrum Kultury. Jest drugim malowidłem z cyklu Dzieci Muranowa - pierwsze, przedstawiające grupę dzieci bawiących się na Nowolipiu w 1984 roku, powstało na pobliskiej ścianie apteki przy Miłej 33.
(dg)