REKLAMA

Legionowo

samorząd »

 

Masz głos. Masz wybór. Masz radnego

  5 listopada 2010

Zbliżają się wybory, święto demokracji. Czy warto w nim uczestniczyć, decydować o tym, kto będzie nas reprezentował we władzach samorządowych?

REKLAMA


Bogdan Kiełbasiński

Wbrew pozorom ważny jest każdy głos - trzeba w to uwierzyć i spełnić swój obywatelski obowiązek.

Frekwencja - to słowo w najbliższych tygodniach będzie coraz bardziej popularne. Zbliżają się wybory samorządowe, a z frekwencją w Polsce nie jest najle-piej. W wyborach uczestniczy średnio połowa upraw-nionych do głosowania, podczas gdy w pozostałych krajach europejskich w większości przypadków ten odsetek przekracza 70%. W 2006 roku w wyborach samorządowych w Legionowie frekwencja wyniosła 46,09%. Na 40.559 mieszkańców uprawnionych do głosowania, skorzystało z tego prawa 18.695 osób. To znaczy, że 21.864 osoby nie poszły do lokali wy-borczych, rezygnując z wyboru swoich radnych.

Z przeprowadzonych badań wynika, że frekwencja wyborcza w Polsce okazuje się najmocniej związana z wykształceniem, wiekiem i częstotliwością praktyk reli-gijnych, nieco słabiej zaś z płcią. Świadczy to m.in. o mobilizacyjnych możliwoś-ciach Kościoła w Polsce, który od początku transformacji jest instytucją aktywnie wspierającą frekwencję wyborczą.

Jedną z najbardziej fundamentalnych cech różniących aktywnych i biernych wyborczo obywateli jest płeć. Kobiety uczestniczą w wyborach rzadziej niż męż-czyźni. Frekwencja wyborcza jest niska wśród najmłodszych, rośnie wśród osób w średnim wieku, by w grupie obywateli starszych ponownie zmaleć. W oczach mło-dych, niezdecydowanych wyborców sytuacja polityczna w kraju jawi się jako zu-pełnie nieczytelna i budzi w nich negatywne emocje: "chaos" "bałagan".

Niebagatelny wpływ na wzrost frekwencji mają również działania promujące ideę społeczeństwa obywatelskiego. Taka właśnie jest kolejna akcja edukacyjna Fundacji Batorego pod tytułem: "Masz głos. Masz wybór". W ogólnopolskich me-diach, ale także prasie lokalnej, można zobaczyć reklamy przekonujące nas wy-borców do głosowania na "swoich" kandydatów. Ludzi wywodzących się z lokalnych społeczności, mieszkańców osiedli, przedsiębiorców, nauczycieli, czy lekarzy - na-szych sąsiadów, którzy świetnie znają swoją gminę, mieszkańców i sprawy, któ-rymi trzeba się zająć. Samorząd to nie wielka polityka, powinien być blisko ludzi.

Bogdan Kiełbasiński

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA