Lokale dla organizacji pozarządowych. Ma być łatwiej i taniej.
21 sierpnia 2013
POgoda tego lata dopisała. W sposób naturalny więcej czasu możemy spędzać na świeżym powietrzu. Niestety, w naszym klimacie aktywność taka możliwa jest tylko przez kilka miesięcy w roku. W pozostałym okresie wszelką naszą działalność musimy prowadzić w pomieszczeniach.
Przykładowo, organizacje mające status organizacji pożytku publicznego nie muszą brać udziału w konkursach na wynajem (gdzie cena windowana jest przez oferty firm komercyjnych), ale przy spełnieniu pewnych dodatkowych warunków mogą wejść w stosunek najmu bez przebijania się ceną z podmiotami gospodarczymi. Jeśli organizacja prowadzi działalność zleconą przez miasto, może pozyskać lokal ponosząc jedynie koszty jego eksploatacji. Właśnie dzięki temu możliwe jest prowadzenie placówek wsparcia dziennego dla dzieci i młodzieży ze środowisk zwiększonego ryzyka z terenu dzielnicy Bielany w formie opiekuńczej, w tym: świetlic, klubów i ognisk wychowawczych.
Organizacje pozarządowe zwykle realizują zadania zlecone efektywniej i taniej niż w sytuacji, gdyby samorząd prowadził je samodzielnie. W dużej mierze wynika to z możliwości korzystania z pracy wolontariuszy i działalności społecznej osób pragnących nieść bezinteresownie pomoc innym ludziom. To, co najemni pracownicy robiliby z obowiązku, za pieniądze, członkowie organizacji pozarządowych robią z potrzeby serca, niosąc innym ludziom radość i wiarę w drugiego człowieka. A to nie ma swojej ceny... I za to,jako mieszkaniec Bielan, serdecznie im dziękuję...
Piotr Rudzki
Autor jest byłym wiceburmistrzem Bielan odpowiedzialnym m.in. za sprawy społeczne