Legionowski dworzec 1941 r.
19 listopada 2010
Legionowska stacja kolejowa liczy już ponad 130 lat. Przez ten czas istniały przy niej różne budynki dworcowe. Jeden z nowocześniejszych nie tylko w Legionowie, ale także w Polsce, został wzniesiony tu około 1938 r. Zaprojektowano go w duchu popularnej wówczas architektury funkcjonalizmu.
Po wybuchu II wojny światowej dworzec nadal służył mieszkańcom oraz nie-mieckim żołnierzom stacjonującym w legionowskich koszarach. W jego gmachu działała wówczas restauracja Alfonsa Grajnerta, która jako jedna z nielicznych w Legionowie posiadała własny telefon (nr 33). W październiku 1944 roku Niemcy, wycofując się wraz z frontem, wysadzili dworzec w powietrze. Dziś jego dawną obecność przypominają jedynie dwie zatoki, przy których mieści się postój taksó-wek i przystanek PKS. Z asfaltu wystają też dwie studzienki kanalizacyjne z żeliw-nymi pokrywami z napisem "Herzfeld & Victorius S.A.". Ta słynna grudziądzka fir-ma, obok fabryki w Białogonie, była w latach 30. jednym z największych producen-tów armatury ulicznej i kanalizacyjnej.
Dworzec istniał tylko sześć lat. Do niedawna w Muzeum Historycznym nie zna-liśmy żadnego jego wizerunku. Dopiero ostatnio odnalezione unikalne zdjęcia żoł-nierzy niemieckich stacjonujących w Legionowie pozwoliły poznać wygląd tego no-woczesnego budynku. Miejmy nadzieję, że zainspiruje on projektantów kolejnego dworca.
dr Jacek Szczepański
Niemieccy żołnierze z 581. Batalionu Wartowniczego na dworcu w Legionowie, 6 marca 1941 r. |
Dworzec w Legionowie w 1941 r. Fot. ze zbiorów Ryszarda Zarzyckiego. |