Legionowscy restauratorzy mają dość. W poniedziałek otwierają lokale
12 stycznia 2021
- Nie mamy z czego żyć, nie mamy z czego ludziom płacić - mówi właściciel jednej z restauracji, który zapowiedział, że wiele lokali w Legionowie, pomimo rządowych obostrzeń sanitarnych, zaprosi klientów w poniedziałek 18 stycznia.
- Dłużej czekać nie będziemy. Rozmawiałem dzisiaj z właścicielami wielu restauracji w Legionowie. Każdy z nas ma dosyć, każdy ma rodzinę i każdy ma prawo do pracy.
Tawerna Korsarz zamknięta. "Długi rosną, komornicy nie śpią"
Popularny lokal na Woli nie przetrwał serii rządowych zakazów. Po 11 latach zawiesza działalność do odwołania.
Mamy pracowników, za których jesteśmy odpowiedzialni. Otwieramy lokale w poniedziałek. Mamy wsparcie prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego. A służby, które do nas przyjadą, prosimy o bycie ludźmi - zaapelował na Facebooku Maciej Adamski, właściciel restauracji Qlturalni Qlinarni (Q&Q), mieszczącej się w miejskim ratuszu.
Restauracje czynne od poniedziałku?
Zapowiedzi restauratora należy traktować bardzo poważnie, gdyż - jak przyznał - to efekt uzgodnień siedmiu restauratorów działających na terenie miasta. Będą namawiać pozostałych do otwarcia lokali w poniedziałek 18 stycznia.
- My już nie mamy nic do stracenia. Ustaliliśmy w swoim gronie, że otwieramy, choć jeszcze będziemy mieli jedno spotkanie z prawnikami, którzy naświetlą nam ewentualne sankcje takiego działania. Jesteśmy przygotowani na te konsekwencje, bo nam już jest wszystko jedno - mówi nam z żalem w głosie Maciej Adamski.
"Za chwilę nie będzie o co walczyć"
Wyjaśnił też, że trochę zagalopował się w facebookowym wpisie. Miał na myśli dotychczasowe wsparcie prezydenta dla przedsiębiorców. - Umarzał lub odraczał opłaty lokalne i podatki, zatem wszystko, co tylko było można. My czujemy tę pomoc, lecz jest ona i tak dla nas już niewystarczająca. Rządowa tarcza była pomocna tylko w marcu, bo wówczas to była faktyczna pomoc. Teraz ze strony rządu otrzymałem na jesieni tylko 2 tysiące złotych "postojowego" i chyba będą umorzone składki ZUS. To zdecydowanie za mało. Za chwilę nie będzie o co walczyć, bo nie będzie do czego wracać. Chcemy utrzymać pracowników, chcemy pracować normalnie. Z samej działalności "na wynos" nie ma pieniędzy, my cały czas do tego interesu dokładamy, dlatego chcemy otworzyć restauracje, oczywiście w reżimie sanitarnym - mówi nam restaurator.
Urząd miasta wydaje oświadczenie
- W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi wspierania restauratorów informujemy, że urząd miasta od początku pandemii Covid-19 wspiera lokalnych przedsiębiorców. To przede wszystkim ulgi, odstąpienia, przedłużenia terminów spłat i zwolnienia - zarówno w czynszach oraz dzierżawach, jak i opłatach podatkowych na rzecz miasta. Ulgi mają na celu: poprawienie płynności legionowskich firm i zapobieżenie decyzjom o likwidowaniu firm albo zwalnianiu pracowników. Poniedziałkowe otwarcie lokali, to protest przedsiębiorców i aby uniknąć nadania mu, szczególnie przez media rządowe, charakteru politycznego, urząd miasta i prezydent nie będą wypowiadać się w tej sprawie. Jeszcze raz deklarujemy wsparcie, także prawne, legionowskim przedsiębiorcom - czytamy w wydanym naprędce oświadczeniu legionowskiego magistratu.
(DB)
.