REKLAMA

Białołęka

kronika policyjna »

 

Kronika policyjna

  27 kwietnia 2007

Jedni bili inni patrzyli. Okradali stację. Tylko nastraszyć. Z nożem na przechodnia.

REKLAMA

Jedni bili inni patrzyli

Na ul. Myśliborskiej policjanci zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy bili pięś-ciami po twarzy innego młodego mężczyznę. W pobliżu stała grupa ośmiu osób, która się bezczynnie przyglądała całemu zajściu. Policjanci natychmiast podjęli in-terwencję. Szybko dogonili jednego z bijących. 18-letni Łukasz R. został zatrzy-many. Okazało się, że jest sąsiadem pobitego chłopca. Zrobił to ponieważ podej-rzewał, iż ten ukradł mu obrączki.

Okradali stację

Trójka młodych mężczyzn regularnie okradała stację benzynową przy ul. Modliń-skiej. Zostali zatrzymani we własnych mieszkaniach - 18-letni Piotr O. przy ul. Żub-rowieckiej, 18-letni Dawid M. przy ul. Kowalczyka. Łupem chłopców padało piwo, słodycze, gazety i prezerwatywy. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Tylko nastraszyć

Policja została zaalarmowana o strzałach w okolicy ulicy Szawelskiej. Na jednej z posesji zauważyli mężczyznę, który wymachiwał rewolwerem. Policjanci wkroczyli do akcji. Na okrzyk "stój, policja!" zaskoczony mężczyzna odrzucił broń. Wtedy funkcjonariusze założyli mu na ręce kajdanki. Wyraźnie czuć było od niego alkohol. Jak się później okazało 41-letni Bogdan K. miał około 2,5 promila we krwi. Broń, którą wymachiwał i z której strzelał 41-latek, to rewolwer startowy. Mężczyzna w ten sposób chciał nastraszyć swojego krewnego.

REKLAMA

Z nożem na przechodnia

Ulicą Porajów mężczyzna wraz z 9-letnim synem wracał do domu. Naprzeciwko szła para z wózkami wyładowanymi złomem i makulaturą. Przechodząc obok zaparko-wanego volkswagena wystające pręty ułożone na wózku porysowały karoserię au-ta. Właściciel wózka był ewidentnie pijany. Przechodzień zwrócił uwagę, iż wózek rysuje samochód, co spotkało się ze stekiem wyzwisk. Ojciec chłopca poprosił o uspokojenie się i nieprzeklinanie w obecności dziecka. To tylko rozjuszyło pijanego. Zaczął straszyć mężczyznę, że obetnie mu łeb i potnie na kawałki - jednocześnie wyciągnął duży kuchenny nóż. Mężczyzna obezwładnił agresora, zabrał mu nóż i wezwał policję. 48-letni Stanisław W. miał 3,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do izby wytrzeźwień. Za swoje groźby może posiedzieć nawet dwa lata.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe